
Dmitrij Miedwiediew. Fot: Jedna Rosja (er.ru)
Państwa „nuklearnego klubu” G7 zgodziły się zakończyć dominację Rosji na światowych rynkach energii jądrowej, podaje Bloomberg, powołując się na komunikat brytyjskiego rządu.
Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Kanada, Japonia i Francja utworzyły sojusz nuklearny, którego celem jest uderzenie w Rosatom i wypchnięcie Rosji z globalnych łańcuchów dostaw uranu, poinformowano w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej brytyjskiego rządu.
„Pięć krajów wykorzysta zasoby i zdolności swoich cywilnych sektorów jądrowych, aby podważyć rosyjską kontrolę nad łańcuchami dostaw” – czytamy w oświadczeniu. Brytyjski sekretarz ds. energii Grant Shapps powiedział, że „umowa zostanie wykorzystana jako podstawa do całkowitego wyparcia Putina z rynku paliwa jądrowego i powinno to nastąpić tak szybko, jak to możliwe”.
Pomimo rekordowej liczby zachodnich sankcji wobec Rosji państwowy koncern Rosatom pozostaje największym na świecie eksporterem reaktorów i paliwa – podkreśla Bloomberg. Stany Zjednoczone i ich europejscy sojusznicy od ponad roku oceniają możliwość nałożenia surowych sankcji na rosyjski sektor nuklearny. Jednak blokada dostaw paliwa jądrowego z Rosji może być niezwykle bolesne z ekonomicznego punktu widzenia.
Na reakcję Kremla nie trzeba było długo czekać;
„Fałszywe stworzenia” – tymi słowy zareagował Dmitrij Miedwiediew na oświadczenie ministrów spraw zagranicznych G7.
Były prezydent Federacji Rosyjskiej i zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Miedwiediew wpadł w furię. W wezwaniu dyplomatów dostrzegł zapowiedź „nadchodzącego konfliktu nuklearnego między naszym krajem a NATO”.
„A ta dziwna istota Blinken wydał perłę, że zniszczenie Hiroszimy i Nagasaki jest dowodem niezmierzonego ludzkiego cierpienia. Jednocześnie nie wymienił swojego kraju, który popełnił tę zbrodnię. Oto kłamliwe stworzenia. Używają broni nuklearnej, ale nie okazują skruchy. Są bezgranicznie obłudni i okłamują siebie i innych, ale mówią, że to nasz kraj rozpowszechnia „fałszywe informacje” o Ukrainie” – napisał Miedwiediew na swoim kanale Telegram. „I to wszystko dzieje się w Japonii. Gdzie setki tysięcy zginęło od bomb atomowych. Kraju, którego kierownictwo tak naprawdę pluje na groby swoich rodaków zabitych przez Amerykanów – zakończył swoją tyradę zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa FR.
18 kwietnia przedstawiciele G7 zobowiązali się do dalszego wspierania Kijowa, a także ostrzegli przed „wysoką ceną” dla tych, którzy pomogą Federacji Rosyjskiej w wojnie z Ukrainą.
We wtorek rano ministrowie zakończyli swoje trzydniowe spotkanie w mieście Karuizawa (prefektura Nagano).
ba za moscowtimes.ru/bloomberg.com
1 komentarz
Zen
18 kwietnia 2023 o 15:25Pies Putina zapomnial kto kogo pierwszy zaatakowal i jakiw zadal straty