W Petersburgu wysłano wezwanie mobilizacyjne do kucharza okrętowego, którego uznano za „zaginionego” na zatopionym w kwietniu krążowniku „Moskwa”.
Według portalu „Fontanka” krewni poszukują mężczyzny od wiosny. Odbywał służbę wojskową jako kucharz na krążowniku. Od kwietnia Rosjanin figuruje jako zaginiony.
Po rozpoczęciu częściowej mobilizacji wojskowy urząd rejestracyjny i rekrutacyjny wysłał wezwanie do zaginionego, w którym został zobowiązany do stawienia się w celu wyjaśnienia dokumentów rejestracji wojskowej.
„Za niestawienie się w określonym czasie i miejscu bez uzasadnionego powodu możesz zostać pociągnięty do odpowiedzialności” – czytamy w dokumencie.
Matka mężczyzny potwierdziła „Fontance”, że otrzymała wezwanie dla syna. Powiedziała, że to nieporozumienie i odmówiła dalszych komentarzy.
Przypomnijmy, 13 kwietnia na Morzu Czarnym rosyjski krążownik rakietowy „Moskwa” został trafiony przez ukraińskie pociski manewrujące Neptun. Według ukraińskiego dowództwa wojskowego, okręt został poważnie uszkodzony i w wyniku pożaru wywrócił i zatonął. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej stwierdziło, że na okręcie doszło do detonacji amunicji. Podczas nieudanego holowania zatonął.
W połowie kwietnia rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że cała załoga została ewakuowana. Jednak wkrótce członkowie rodzin marynarzy (głównie poborowych) zaczęli pisać w sieciach społecznościowych o zniknięciu lub śmierci ich krewnych, którzy służyli na okręcie.
Opr. TB, www.fontanka.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!