Oragnizatorzy „Czarnobylskiego szlaku” – corocznego marszu białoruskiej opozycji organizowanego w rocznicę wybuchu elektrowni jądrowej w Czarnobylu 26 kwietnia 1986 roku, w tym roku nie zorganizują wiecu.
7 kwietnia w siedzibie partii BNF w Mińsku, przedstawiciele głównych partii opozycyjnych dyskutowali o kształcie tegorocznego „Czarnobylskiego szlaku”. Doszli do wniosku, że tak jak co roku uczestnicy zbiorą się koło kinoteatru „Oktiabr” i przejdą do Kaplicy Czarnobylskiej w parku Przyjaźni Narodów. Marsz potrwa godzinę, po czym wszyscy rozejdą się do domów.
Tradycyjnie co roku, oprócz marszu organizowane były wiece na placu Bangalor, ale w tym roku organizatorzy uznali, że nie ma sensu się gromadzić, bo jest to trochę za droga impreza.
Wniosek do mińskiego komitetu wykonawczego o zezwolenie na organizację marszu zostanie podpisany przez przedstawicieli głównych partii i ruchów opozycyjnych i złożony 10 kwietnia.
W tym roku minie 29 lat od katastrofy czarnobylskiej, w wyniku której najbardziej ucierpiała Białoruś, szczególnie jej południowo-wschodnie tereny. Mieszka tam obecnie mieszka ponad 1 milion 100 tysięcy ludzi.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!