Pogrzeb białoruskiego dziennikarza Pawła Szeremeta odbył się w białoruskiej stolicy w sobotę. W piątek w Kijowie dziennikarza żegnały tłumy Ukraińców, min. prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Wieczorem 22 lipca trumna z ciałem została przywieziono z Kijowa wyczarterowanym samolotem do Mińska i wystawiona w cerkwi Wszystkich Świętych.
Z Kijowa do Mińska na pogrzeb Szeremeta przyjechali jego przyjaciele, znajomi i współpracownicy.
Szeremeta pożegnali mińszczanie. Przed cerkwią, w której wystawiono trumnę z ciałem dziennikarza zabitego w Kijowie w zamachu bombowym ustawiła się długa kolejka oczekujących. Wiele osób trzyma w rękach biało-czerwono-białe kwiaty w kolorach historycznej flagi Białorusi – lub niebiesko-żółte w kolorach flagi Ukrainy.
Wśród licznych wieńców, które przyniesiono do cerkwi był wieniec od prezydenta Poroszenki. Od przedstawicieli białoruskich władz wśród nich kwiatów nie było. Na uroczystości pogrzebowej nie pojawił się żaden z przedstawicieli reżimu Łukaszenki. Nie zabrakło za to tajniaków, funkcjonariuszy organów ścigania w cywilu, którymi dowodził sam szef milicji w Mińsku Aleksandr Barsukow.
Kresy24.pl
1 komentarz
Maciej Hrakałło-Horawski
24 lipca 2016 o 05:29Sztandar jest bieł-czyrwona-bieły, żeby białoruski stiag od koronnnej flagi odróżnić, a kwiaty są normalnie biało-czerwone, jak biało-czerwona jest wyszywanka białoruskiej kaszuli, bo takie są narodowe barwy spadkobierców Pospolitej Rzeczy.