Premiera filmu „Braterstwo” Pawła Łungina, który wywołał ostry sprzeciw m.in. byłego dowódcy wojsk sowieckich w Afganistanie, została przesunięta z 9 maja (obchodzony w Rosji Dzień Zwycięstwa w II wojnie światowej) na 10 maja, najpóźniej 11 maja. Nie doszło jednak do zakazu rozpowszechniania filmu, na co liczyła grupa wpływowych weteranów wojny w Afganistanie.
Oskarżenia reżysera fabuły o wojnie w Afganistanie o „rusofobię” i „kalanie pamięci o poległych”
Krytycyzmu wobec filmu nie ukrywał też minister kultury Władimir Medinski, ale ostatecznie nie zakazał jego rozpowszechniania, lecz zaproponował przesunięcie premiery. Propozycję tę reżyser przyjął.
Oprac. MaH, NovayaGazeta.ru
1 komentarz
Zygmunt III
26 września 2019 o 23:47W żadnej armii świata nie ma samych aniołków, ale w ruskiej armii, tych nie aniołków jest zdecydowanie najwięcej.
My, Polacy, „wyzwalani” przez czerwoną zarazę wiemy o tym najlepiej.