Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu uważa Białoruś za lojalnego sojusznika. Według niego konfrontacja z Zachodem nasila się, a NATO buduje swoje siły na wschodniej flance, co zagraża Białorusi.
„Republika Białoruś była i pozostaje naszym najbliższym sąsiadem, wiernym sojusznikiem i niezawodnym partnerem. Jest to szczególnie ważne dzisiaj, gdy na świecie gwałtownie narastają napięcia, niszczą się fundamenty stabilności strategicznej, spada rola instytucji międzynarodowych, a konfrontacja Zachodu z Rosją nasila się” – powiedział Siergiej Szojgu na wspólnym kolegium ministerstw obrony obu krajów, które odbywa się za pośrednictwem łącza wideo.
Szojgu zauważył też, że Białoruś i Rosja przyjęły wspólną doktrynę wojskową, prowadzą wspólne planowanie wojskowe, mają regionalne zgrupowania wojsk, a także jednolity system obrony powietrznej. Jego zdaniem nasilenie konfrontacji z Zachodem zagraża także Białorusi.
„W Europie Wschodniej i Centralnej, a także w krajach bałtyckich, rozmieszczono formacje wojskowe ponadregionalnych państw NATO. Nowe wielonarodowe batalionowe grupy taktyczne powstają w Bułgarii, na Węgrzech, w Rumunii i na Słowacji. Liczebność ugrupowania od lutego 2022 roku wzrosła 2,5-krotnie i wynosi obecnie ponad trzydzieści tysięcy osób, a w najbliższym czasie może jeszcze wzrosnąć. Atakowani będą również nasi sojusznicy, przede wszystkim bratnia Republika Białoruś. W tych warunkach MON uznaje zapewnienie bezpieczeństwa militarnego Państwa Związkowego Rosji i Białorusi za priorytet” – powiedział minister.
Szef resortu obrony dodał, że Białorus i Rosja skupiaja się na szkoleniu wojsk i podnoszeniu ich zdolności bojowych. Dodał, że od 22 października regionalne zgrupowanie harmonizuje swoje zdolności bojowe na Białorusi.
„Decyzją prezydentów naszych państw, od 22 października gotowość bojowa formacji i jednostek wojskowych przydzielonych do regionalnego zgrupowania wojsk odbywa się na terytorium Republiki Białorusi” – powiedział.
ba za telegra.ph
2 komentarzy
Krzysztof
2 listopada 2022 o 19:19szojgu to buriat
Tim
3 listopada 2022 o 13:06Nie Burjat, tylko Tuwiniec. No i co z tego? Tez czlowiek.