Michułka Władysław

Hi Wanda, My name is Wladyslaw Mihulka son of Kazimierz Mihulka this is how my father spelled it although most other family members spelled it like Michulka. My Great Grandfather was Tomasz Michulka and his wife was Anastazja Falat they in turn had 3 sons and 2 daughters called Jan, Franciszek my grandfather, Antoni, Maria, and Barbara. My Grandfather Franciszek Mihulka married Katarzyna Maziak her parents were Michal Maziak and mother Anna and they in turn went on to have 4 sons Thomasz who died less than 1 year old and Karol who married Katarzyna Cygan,Stanislaw who married Franciszka Krzesaj, Kazimierz my father who married in Scotland after the war. They belonged and lived in Chlopy near Kamarno Lwow My grandfather Franciszek born 1877 died in 1934. My father Kazimierz and his brother Stanislaw and family were deported to Siberia in the first wave of deportees in early 1940 by the Russians in 10/2/1940 to a Labour Camp called Mizgranka near Tomsk about 100 km from Novosibirsk in southern Siberia. My Fathers mother was able to escape and therefore did not end up in Siberia. This village of Chlopy was knocked down by the Russian when they claimed this part of eastern Poland called Kresy and changed the borders, the village was rebuilt later and renamed Peramozhne. My father Kazimierz escaped from Siberia and went on to find the Polish army in Uzbekestan and their he inlisted and served inPersia Iran, Iraq, Egypt ,Palestyne and on to Italy Monti Casino in Polish 2nd Corps Heavy Artylery under General Anders from there he chose to come to UK Scotland rather than return home to Communist Poland where he believed he would be sent back to Siberia nad he done so . I hope that you recieve this message and that it will help us both to find out more of both our families. Please do nor hesitate to get back in touch if you have any further questions.. Your
Wladyslaw Mihulka

Witam Wanda, Nazywam się Władysław Mihulka syn Kazimierza Mihulka jest to, jak mój ojciec pisze go choć większość innych członków rodziny pisze to jak Michulka. Mój pradziadek był Tomasz Michulka i jego żona Anastazja Fałat oni z kolei miał 3 synów i 2 córki zwane Jan, Franciszek mój dziadek Antoni, Maria i Barbara. Mój dziadek Franciszek Mihulka poślubił Katarzyna Maziak jej rodzice byli Michał Maziak i matka Anna i oni z kolei jeszcze miała 4 synów Thomasz którzy zginęli poniżej 1 roku życia i Karol, który poślubił Katarzynę Cygan, Stanisław która poślubiła Franciszka Krzesaj Kazimierz mojego ojca, który ślub w Szkocji po wojnie. Należeli i mieszkał w Chłopy pobliżu Kamarno Lwowie Mój dziadek Franciszek urodził się w 1934 roku zginęło 1877 Ojciec Kazimierz i jego brat Stanisław i rodzina zostali deportowani na Syberię w pierwszej fali deportowanych na początku 1940 roku przez Rosjan w 10/2/1940 się Obóz Pracy nazywa pobliżu Tomsk o Mizgranka 100 km od Nowosybirska w południowej Syberii. Moja matka była Ojcowie mogli uciec, a zatem nie kończy się na Syberii. Ta wieś Chłopy został powalony przez rosyjski gdy twierdził tej części wschodniej Polsce nazywa zmienił Kresy i granice, wieś została odbudowana później przemianowany Peramozhne. Mój ojciec Kazimierz uciekł z Syberii i udał się znaleźć polską armię w Uzbekestan i ich on inlisted i służył inPersia Iran, Irak, Egipt, Palestyne i na Włochy Monti Casino w polskim 2 Korpusu Ciężkiej Artylery pod dowództwem generała Andersa stamtąd wybrał przyjechać do Wielkiej Brytanii Szkocji, zamiast wrócić do domu, do komunistycznej Polski, gdzie uważał, że zostanie odesłany do Syberii NAD tak uczynił. Mam nadzieję, że otrzymaliśmy tę wiadomość i że będzie nas zarówno pomóc, aby dowiedzieć się więcej o obu naszych rodzin. Proszę nie wahaj się wrócić w kontakcie, jeśli masz jakiekolwiek pytania .. Twoje
Władysław Mihulka

Ja jestem z Borka Strzelińskiego i potwierdzam na naszym cmentarzu leżą z rodziny Krzesaj …a i to moja też rodzina ….Stefanko też ….moja mama pochodziła ze wsi Chłopy …z domu była Bijak …po mężu Głębocka

Witam,
Salomea, siostra Ignacego, która mieszkała w Biskupinie to moja prababcia. Przyjechała tam z Chłopów razem z teściami Wawrzyńcem i Marią Fałat oraz synami Stanisławem i Franciszkiem. Mąż Salomei Karol Fałat (syn Wawrzyńca i Marii) zginął na wojnie. Nic więcej nie wiem o rodzinie Salomei, jej rodzicach czy rodzeństwie. Proszę o jakieś informacje jeśli to ta sama osoba. Pozdrawiam Agnieszka z domu Fałat

Po 1945r. Ci repatriańci Katarzyna i Władysław Masowo, dziadkowie Kasi, mieszkali w Gębczycach.

JESLI TO JAN TENETA UR 1897 SYN PIOTRA I APOLONI STEFANKO TO MAMY WSPOLNYCH PRZODKÓW W LINIACH BOCZNYCH