Fundament życia codziennego Białorusinów powinny stanowić zasady chrześcijańskie, temu społeczeństwu potrzebny jest ewangeliczny zaczyn, – powiedział 2 września zwierzchnik katolików na Białorusi Abp. Tadeusz Kondrusiewicz podczas mszy świętej sprawowanej w kościele pod wezwaniem świętych Szymona i Heleny w Mińsku.
Zwierzchnik katolików na Białorusi, abp. Tadeusz Kondrusiewicz odprawił 2 września mszę świętą inaugurującą nowy rok akademicki w mińskim Kolegium Teologicznym (MTK) imienia Świętego Jana Chrzciciela.
Arcybiskup przypomniał, że drzwi uczelni otwierają się dla nowych słuchaczy już po raz ósmy, a od początku jej funkcjonowania szkołę ukończyło 59 osób. Połowa jej absolwentów zajmuje się pracą katechetyczną, pozostali pełnią posługę przy parafiach. Obecnie w szkole uczy się 83 osoby, z czego 32 na pierwszym roku.
Abp. Tadeusz Kondrusiewicz zaapelował z ambony do słuchaczy, by zwracali uwagę nie tylko na edukację teologiczną, ale także, a może przede wszystkim na świadectwo życia chrześcijańskiego w życiu codziennym.
„Kto wymyślił prawo zabraniające używania symboli religijnych? Laicy. Dlatego ważne jest, abyśmy ich odpowiednio przygotowali”, – powiedział hierarcha, jego słowa cytuje portal krynica.info.
Metropolita zwrócił uwagę, że od nowego roku akademickiego w MTK zostanie wprowadzona nowa specjalizacja – media katolickie. Jak podkreślił, „nie sposób wyobrazić sobie współczesnego świata bez nowoczesnych mediów, dlatego też i media kościelne powinny stale się rozwijać”, – skonstatował.
Według zwierzchnika białoruskich katolików „piętą achillesową” tamtejszych parafii rzymskokatolickich pozostaje śpiew kościelny. Zdaniem metropolity, najgorzej jest z tym w młodych parafiach, dlatego ich przedstawiciele mogą również uzyskać odpowiednią edukację w kolegium.
Kresy24.pl/krynica.info
2 komentarzy
Japa
8 września 2017 o 08:41Panie Kondrusiewicz, idea jest słuszna. Zabierz pan całą kadrę , do ostatniego sukienkowego i poszli na Białoruś. Satrapa padnie bardzo szybko. Naród otumanicie, a Polska sobie odetchnie.
Popatrzcie na mapę świata, tam gdzie „wy” , tam bieda, konflikty, ciemnogród, zacofanie, kaczyzm i inne plagi.
Dolowski
10 września 2017 o 22:40Do Japa;Po pierwsze do takich osob nie zwracaja sie przez Panie. Po drugie,na mapie nic nie znajdziesz,poczytaj prase katolicka,poogladaj telewizje trwam,a bedziesz wiedzial,ze kosciol,najwiecej pomaga biednym panstwom,szczegolnie w Afryce,budujac szkoly,szpitale oraz pomagajac w inny sposob.Bardzo szkoda ze jestes bardzo ograniczony w myszlenie,dlatego ze jestes nie wierzacym.