Białoruskie media niezależne informują o szczegółach wczorajszego zatrzymania przez białoruskie służby 32 najemników grupy Wagnera.
Okazuje się, że ośrodek wypoczynkowy, w którym miało miejsce zatrzymanie 32 najemników, należy do prorządowej Federacji Związków Zawodowych Białorusi (FZZ), której szef kieruje sztabem kampanii wyborczej prezydenta Aleksandra Łukaszenki.
O intrygujących szczegółach spektaklu, którym żyje dziś Białoruś informuje dobrze poinformowany kanał w serwisie Telegram NEXTA.
Jak podaje, „operacja specjalna” odbyła się w sanatorium „Białorusoczka” na obrzeżach Mińska.
„(…) Wybór sanatorium na lokalizację podyktowany był niezwykle prostym faktem. Na czele uzdrowiska stoi najlepszy przyjaciel Wiktora Szejmana (uważany za najbardziej bezwzględnego urzędnika białoruskiego reżimu, człowiek, któremu przypisuje się porwania i zabójstwa oponentów politycznych Aleksandra Łukaszenki – red.), były szef Głównego Ośrodka Klinicznego Sił Zbrojnych Republiki Białoruś płk Sawicki Światosław Fedorowicz. – A wisienką na torcie jest to, że sanatorium podlega i należy do … Federacji Związków Zawodowych. Z kolei szefem Federacji jest Michaił Orda, który stoi na czele sztabu wyborczego Łukaszenki. Zbiegiem okoliczności Orda odwiedził sanatorium w przeddzień „specoperacji”.
Przypomnijmy, że dziś szef Rady Bezpieczeństwa RB Andriej Rawkow zapowiedział, że w związku z zagrożeniem terrorystycznym zaostrzone zostaną środki bezpieczeństwa, z odcięciem Internetu włącznie.
Władze Białorusi eskalują poczucie zagrożenia i zapowiadają ataki terrorystyczne
oprac.ba na podst. belaruspartisan.by
3 komentarzy
Białoruś to Europa
30 lipca 2020 o 13:29ŁUKASZENKA który twierdzi że RaSSija to jego ojczyzna nagle będzie bronił
ktos
30 lipca 2020 o 14:21Białorus To Europa – fajnie ze piszesz ale chyba pomyliles forum bo jak sadzisz… Ilu obywateli Bialorusi tu wchodzi?
Co do ustawki to bedzie tak:
1. Wykryto bojowki na Białorusi,
2. Podniesiony zostaje poziom bezpieczeństwa dla panstwa
3. Odbeda sie sfałszowane wybory
4. Gdy tylko zaczna sie jakiekolwiek demonstracje odlaczone zostana telefony i internet, aby ludzie nie mogli sie zebrac.
I po to wlasnie jest cala ta akcja.
SyøTroll
30 lipca 2020 o 22:47W sumie nie zdziwiłem się, że to prawdopodobnie Łukaszenka zakontraktował „wagnerowców”.