Jak informowaliśmy, polskie służby zatrzymały dwóch obywateli Białorusi i jednego Polaka pod zarzutem działalności dywersyjnej i pracy dla rosyjskiego wywiadu.
Portal Svaboda.org, powołując się na dziennik Rzeczpospolita podaje, że zatrzymani planowali kolejne podpalenia w centrach handlowych, restauracjach i składach budowlanych.
Powołując się na źródła, media podają, że grupa działała na polecenie rosyjskiego wywiadu, za każdą dywersję przysługiwała jej nagroda w wysokości 10 tys. euro.
„Celem podpaleń było wywołanie chaosu, niepokoju, zastraszenia, zniszczenia mienia i ewentualnie śmierci ludzi” – czytamy w publikacji.
Sabotażu dokonano w Gdyni i pod Warszawą, próbowano także w Gdańsku.
Jak wynika z publikacji, zatrzymani Białorusini mają 37 i 35 lat, jeden z nich posiada „Kartę Polaka”.
W styczniu br. pojawiła się informacja, że KGB Białorusi intensywnie pracuje nad „rekrutacją” absolwentów szkół wyższych do służby w KGB w obwodzie grodzieńskim.
Preferowani są kandydaci z rejonu przygranicznego lub Grodna, którzy przeszli służbę w wojsku, posiadają stabilne więzi w środowisku polonijnym, są wyznania katolickiego, doskonale władają językiem polskim, mają więzi rodzinne po obu stronach granicy. Jeśli zostaną pozytywnie zweryfikowani, zostaną skierowani do Instytutu Bezpieczeństwa Narodowego na szkolenie.
Białoruskie służby szykują się do dywersji w Polsce. Ochotników werbują na Grodzieńszczyźnie
3 komentarzy
Ryszard
30 maja 2024 o 16:27Jak taka gnida nie chce współpracować,to z takim dywersantem do wora i do spalarni śmieci.Nie ma się co litować ,nie mamy do czynienia z normalnym człowiekiem, tylko zmanipulowana gnidą — kto ogniem wojujej ten od ognia ginie
LT
30 maja 2024 o 17:50Od samego poczatku bylem I dalej jestem bardzo sceptyczny wobec tzw Katy Polaka,
Rozumiem intencje pomyslodawcow-tysiace,setki tysiecy mieszkancow za nasza wschodnia granica ma polskie korzenie I chciala by kultywowac swoja wiare tradycje I kulture poprzez bliski kontakt z Polska.Problem ma na tym,jak to odbiera druga strona i jak to moze wykorzystac .Szykany,represje,utrata pracy,zakaz nauczania jezyka ojczystego.
Litwa,Bialorus I Ukraina boja sie repolonizacji I beda w taki czy inny sposob niszczyc polska tradycje I kulture na swoim terenie.
Teraz wyobrazmy sobie ,ze Niemcy wprowadzaja Karte Niemca,a moze jeszcze lepiej Karte Slazaka oferujac posiadaczom tej karty szereg praw I korzysci
Jaka bylaby nasza reakcja?
Tadeusz
1 czerwca 2024 o 12:18Mądralo! A jaką kartę posiada sędzia Tomasz Smydt – amerykańską, niemiecką, czy może brytyjską!