Na Ukrainie jak grzyby po deszczu wyrastają agencje, które proponują sprzedaż Karty Polaka. „Widełki” cenowe są ogromne: od 700 do 5 tys. euro.
Ukraińcy szukają polskich korzeni, aby otrzymać upragnioną Kartę Polaka, bo otwiera im drzwi do Polski i Europy Zachodniej – pisze cytowany przez portal studium.uw.edu.pl magazyn „Korespondent”.
Według Centralnego Państwowego Archiwum Historycznego Ukrainy we Lwowie, liczba wniosków o wydanie dokumentów potwierdzających związki z Polską w ubiegłym roku wzrosła o 10-15% – do prawie 2 mln, a od 2008 roku podwoiła się.
Z danych spisu powszechnego z 2001 roku wynika z kolei, że na Ukrainie mieszka 140 tys. osób pochodzenia polskiego.
Karta Polaka jest dokumentem potwierdzającym przynależność do Narodu Polskiego. Posiadaczowi Karty przysługują uprawnienia wynikające z ustawy o Karcie Polaka, uchwalonej przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej 7 września 2007 roku. Aby ją uzyskać, trzeba udowodnić polskie pochodzenie oraz wykazać się znajomością języka, historii i kultury Polski.
Osoba, która ma Kartę Polaka może:
– bez opłat otrzymać wizę pobytową długoterminową uprawniającą do wielokrotnego przekraczania granicy Rzeczypospolitej Polskiej;
– podejmować na terenie Rzeczypospolitej Polskiej legalną pracę bez konieczności posiadania zezwolenia na pracę;
– prowadzić w Polsce działalność gospodarczą na takich samych zasadach jak obywatele polscy;
– w Polsce korzystać z bezpłatnego systemu oświaty;
– w stanach nagłych korzystać w Polsce z bezpłatnej opieki zdrowotnej na takich samych zasadach jak obywatele polscy;
– za darmo zwiedzać muzea państwowe w Polsce;
– w pierwszej kolejności ubiegać się o środki finansowe z budżetu państwa polskiego lub z budżetu samorządów gmin w Polsce przeznaczone na wspieranie Polaków za granicą.
Otrzymanie Karty Polaka nie oznacza przyznania obywatelstwa polskiego, przyznania prawa do osiedlania się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej ani prawa przekraczania bez wizy granic Rzeczypospolitej Polskiej.
Kresy24.pl/msz.gov.pl, studium.uw.edu.pl,Korespondent
7 komentarzy
XYZ
10 listopada 2013 o 17:29PO przeczytaniu praw wynikajacych z Karty Polaka to niedługo wszyscy bedą chcieli mieć taką Kartę Polaka.
robi
29 stycznia 2014 o 14:43Podane powyżej informacje już nie są aktualne gdyż od 1 maja wchodzi w życie nowa ustawa o cudzoziemcach dająca prawo do stałego pobytu dla posiadaczy Karty Polaka. Prezydent RP podpisał ją 27 grudnia 2013
i tam :
Dział VI
ZEZWOLENIE NA POBYT STAŁY I ZEZWOLENIE NA POBYT REZYDENTA
DŁUGOTERMINOWEGO UE
Rozdział 1
Zezwolenie na pobyt stały
Art. 195.
1. Zezwolenia na pobyt stały udziela się cudzoziemcowi na czas nieoznaczony, na jego wniosek, jeżeli:
.
3) jest osobą o polskim pochodzeniu i zamierza osiedlić się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na stałe, lub
.
9) posiada ważną Kartę Polaka i zamierza osiedlić się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na stałe.
ustawa wejdzie w zycie 1 maja 2014 roku
Ponadto od 15 sierpnia 2012 r obowiązuje nowa ustawa oobywatelstwie polskim a tam :
Rozdział 4
Uznanie za obywatela polskiego
Art. 30.
1. Za obywatela polskiego uznaje się:
1) cudzoziemca przebywającego nieprzerwanie na terytorium Rzeczypospolitej
Polskiej co najmniej od 3 lat na podstawie zezwolenia na osiedlenie się, zezwolenia
na pobyt rezydenta długoterminowego Wspólnot Europejskich lub
na podstawie prawa stałego pobytu, który posiada w Rzeczypospolitej Polskiej
stabilne i regularne źródło dochodu oraz tytuł prawny do zajmowania
lokalu mieszkalnego;
.
7) cudzoziemca przebywającego nieprzerwanie na terytorium Rzeczypospolitej
Polskiej co najmniej od 2 lat na podstawie zezwolenia na osiedlenie się, które
uzyskał w związku z polskim pochodzeniem.
Zatem od 1 maja 2014 r Karta Polaka będzie samodzielną podstawą do usyskania stałego pobytu w Polsce a po trzech latach stałego pobytu będzie można wystąpić o Polskie Obywatelstwo lub w przypadku posiadania oprócz Karty Polaka stwierdzenia Polskiego Pochodzenia po dwoch latach
Jarek
29 maja 2014 o 11:47Troche zbyt wstrzemiezliwe to wszystko, dlaczego nie dac tym osoba od razu polskiego obywatelstwa? Byc Polakiem to chyba nie sprawa genow, lecz deklaracja poszanowania pewnych wartosci! Niemcy wydaja i od dziesiecioleci wydawali swoje paszporty obywatelom Polski, nawet za czasow najwiekszej komuny w Polsce, otwierajac im mozliwosc normalnego zycia, nauki itd. Ludzie dostajacy te paszporty nieczesto nie byli w stanie powiedziec po niemiecku jednego plynnego zdania, patrzac na genetyczne pochodzenie wielu takich osob to 5% w wielu przypadkach byloby wygorowane! Wiec nie rozumiem opieszalosci ustawodastwa polskiego?? Polski paszport powinien nalezec sie bezwarunkowo kazdemu, kto zadeklaruje taka wole i urodzil sie na terenie I RP, II RP, PRL Imperium Rosyjskiego lub ZSRR!!! To nie powinno podlegac jakiejkolwiek dyskusji!!!
pacan
15 czerwca 2014 o 10:29„Niemcy wydaja i od dziesiecioleci wydawali swoje paszporty obywatelom Polski, nawet za czasow najwiekszej komuny w Polsce, otwierajac im mozliwosc normalnego zycia, nauki itd. Ludzie dostajacy te paszporty nieczesto nie byli w stanie powiedziec po niemiecku jednego plynnego zdania…”
Niemcy uważają obywateli Polski urodzonych na Ziemiach Zachodnich i Północnych Polski i ich potomków za obywateli mających prawo do emigracji do Niemiec niezależnie od znajomości języka niemieckiego. (Przypomnę ,że dla Ślązaków i Kaszubów j. niemiecki nie jest językiem ojczystym).Ale Niemcy uważają inaczej. Dlatego prawie całkowicie wynarodowili słowiańskie plemię Łużyczan. W Niemczech są obozy w których osoby mające niemieckie (ale też nie niemieckie korzenie – w naszym polskim rozumieniu) mogą się uczyć języka niemieckiego. Ale to są Niemcy – bogate, na które dzisiaj pracuje cała Europa. A więc , drogi Kolego (chyba jesteś młody i chcesz się wyrwać do trochę lepszego życia). To narodowość, geny, tradycja, a nie znajomość języka winny decydować o wydaniu Karty Polaka. Ale u nas w Kraju kto rządzi (moja Babcia z wschodniego brzegu Zbrucza mówiła w takim przypadku: pożal się , Boże). Wy macie możliwość nauki języka, chociażby przez Internet Zresztą są szkółki sobotnie. Wymagajcie od swoich proboszczów przysłanych z Polski (a wiemy, że źle mówią po ukraińsku), by odprawiali mszę po polsku. Za Sowietów w latach 20-30 XX w.na Ukrainie było kilkadziesiąt placówek oświatowych z językiem polskim. My w latach 50- i 60-tych i później nie mieliśmy takiego narzędzia jak Internet. Trzeba tłumaczyć naszym konsulom, że znajomość polskiego to jeszcze nie wszystko. -Ktoś z tamtej strony Zbrucza.
Jan53
22 czerwca 2015 o 12:51Bo Niemcy a konkretnie do czasu zjednoczenia z NRD wprowadzily zapis o tzw.”PO” – pochodzenie: Obywatele urodzeni na terenach III Rzeszy w granicach do 8.05.1945r oraz ich potomkowie otrzymują obywatelstwo niemieckie.
My zas jako „wasal” Moskwy nie mogliśmy czegos takiego dokonać.Skoro „zrezygnowwalismy” z Planu Marschala,reparacji wojennych i odszkodowan bo za Odra powstalo „braterskie i przyjazne dla PRL-u komunistyczne panstwwo niemieckie” z jeszcze bardziej „przyjaznym” I Sekretarzem W.Pieckiem to o czym mowa?
Po 1989r.moglismy wprowwadzic tak jak Niemcy tzw.”PO”i sciagac Polakow z Kazachstanu,Ukrainy czy Bialorusi.Jednak bylejakie i mało propolskie rzady Bolka i Kwacha były bardziej zajęte ustawianiem kolesi i rozkradaniem majątku narodowego którego wlascicielami byli wszyscy Polacy.
Co do bogatych Niemcow.Zgadza się – mogli z Rosji w ciągu 2 lat sproadzic ponad 200tys.roznej masci „Niemcow”.
Polacy zas ww ciągu 25 lat nie sprowadzili nawet 1000.Smieszne jest to ze nasz bylejaki rząd jest naciskany przez UE do przyjęcia 3tys.murzynko islamistow gdy my możemy i powinnismy przyjąć swoich i ich rodziny pod dach.Polak jest różny,ale to rodak a nie murzyn z broda który gdy mu kaze immam to rzuci bombe do hipermarketu lub metra.
artnow
17 czerwca 2015 o 12:31kiedys mordowali naszych rodaków a teraz chcą być Polakami haha dobre
edmundas
25 kwietnia 2023 o 18:48Mało mamy wiadomości o życiu Polaków na terenach dawnego ZSRR. Nie wiem, czy Polacy w Kraju wiedzą, że ok. 1935 r. było tam blisko 350 szkół z polskim językiem nauczania.