„Zebraliśmy się tu dzisiaj nie tylko po to, aby dyskutować, ale także po to, aby połączyć siły na rzecz znaczących i bardzo potrzebnych zmian na Białorusi” – powiedziała marszałek Sejmu Litwy Viktorija Čmilytė-Nielsen 15 marca w Wilnie.
W stolicy Litwy odbywa się okrągły stół „Inwestycje w długoterminowa przyszłość Białorusi: kluczowe strategie reform”.
Uczestnicząca w nim marszałek sejmu Litwy przypomniała, że cztery lata temu na Białorusi odbyły się sfałszowane wybory, a po inwazji Rosji na Ukrainę dwa lata później w naszym regionie zapanowała niepewność i napięcie.
Jak zauważyła, w obliczu takich wyzwań może się wydawać, że perspektywy białoruskiej demokracji są ponure. Viktorija Čmilytė-Nielsen namawia jednak, aby nie poddawać się rozpaczy i wątpliwościom;
Jest sposób na przyszłość. Białoruska opozycja demokratyczna pozostaje, działa stabilnie. Jej fani są w Wilnie, Warszawie i innych stolicach, a także na samej Białorusi. Ruch kierowany przez Swietłanę Tichanowską konsekwentnie broni prawdy, że reżim Łukaszenki nie reprezentuje woli narodu, podkreślając, jak ważne jest utrzymanie presji i zaostrzenie sankcji,
– powiedziała marszałek, cytowana przez Radio Svaboda .
Čmilytė-Nielsen po raz kolejny wyraziła „zdecydowane poparcie dla sił demokratycznych, ich przywódczyni i jej zespołu, wszystkich, którzy niestrudzenie pracują na rzecz białoruskiej wolności i demokracji”. Według niej białoruski ruch demokratyczny musi „konsekwentnie współpracować zarówno z ludźmi o podobnych poglądach, jak i z państwami mniej zanurzonymi w kontekście”.
Należy kontynuować wysiłki dyplomatyczne, izolować reżim Łukaszenki, opowiadać się za dalszym zaostrzaniem sankcji – stwierdziła szefowa litewskiego parlamentu. – Musimy także uznać wagę walki Ukrainy. Zwycięstwo Ukrainy jest bardzo ważne nie tylko dla jej przyszłości, ale także dla szerszej walki o wolność, w tym na Białorusi. Jestem przekonana, że przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej i związane z tym zmiany będą miały wpływ na życie każdego Ukraińca i staną się dla Białorusinów kolejnym dobrym przykładem dążenia do europejskiej przyszłości demokratycznej.
Čmilytė-Nielsen stwierdziła, że „ważne jest zachowanie jedności Litwinów i Białorusinów, a nie poddawanie się próbom Kremla siania wrogości”.
„Widzimy stosowanie hybrydowych narzędzi dezinformacji, w tym błędnej interpretacji historii. Musimy stawić czoła takim wysiłkom i promować wzajemne zrozumienie” – podkreśliła.
Pani marszałek podkreśliłąa, że spotkania na wzór okrągłego stołu i Forum Kalinowskiego, które „odbędzie się w przyszłym tygodniu”, „odgrywają bardzo ważną rolę w osiągnięciu tych celów”.
Jak powiedziała, na Litwie żyje ponad 60 tys. Białorusinów, „dlatego bardzo ważne jest, aby pojedyncze osoby lub grupy nie wypowiadały się w imieniu wszystkich Białorusinów”.
Jedność Białorusinów mieszkających na Litwie jest również ważna dla żywotności białoruskiej opozycji. Dlatego wzywam do wzmacniania organizacji społeczeństwa obywatelskiego, inicjatyw ruchu obywatelskiego, inwestowania w edukację obywatelską, wzmacniania potencjału organizacji publicznych, sieci demokratycznych, które mogą znacząco wzmocnić siły demokratyczne Białorusi,
– apelowała marszałek litewskiego sejmu.
ba za svaboda.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!