Aleksander Łukaszenka przyznaje, że w reakcji na nałożenie przez Zachód V pakietu sankcji, może wydalić z Białorusi zagranicznych dyplomatów. Według niego niektórzy pracownicy ambasad już przygotowują się do wyjazdu z Mińska.
Na piątkowym posiedzeniu z rządem, Aleksander Łukaszenka oświadczył, że akredytowani na Białorusi zachodni dyplomaci, przede wszystkim reprezentujący kraje, które stawiały władzom w Mińsku ultimatum, powinni z Białorusi wyjechać;
„Całkiem niedawno mówili: trzeba zmienić władze na Białorusi, zacząć od prezydenta. Cóż, mamy pewien mechanizm: wybory itd. Przedterminowe wybory, jeśli ktoś tego chce, proszę bardzo, mamy taki mechanizm, niech to zaproponują. Dlatego nie eskaluję sytuacji, dwa dni temu postawiono nam ultimatum. Ale nie rozumiem, Romanie Aleksandrowiczu, jesteś byłym dyplomatą, tolerujesz to wszystko i nie składasz propozycji: ci, którzy postawili ultimatum – wynocha z kraju, nie patrząc na to, który kraj reprezentują. Dlaczego się mamy z nimi pieścić? Działają na naszą szkodę. Już zauważyliśmy, minęły 24 godziny (od wprowadzenia sankcji), niektóre ambasady już pakują walizki. Muszę ich uspokoić: nie zamierzamy nikomu zabierać walizek, ani sprawdzać, co mają w środku” – powiedział Łukaszenka cytowany przez służbę prasową.
Przypomnijmy, że wczoraj Unia Europejska, Wielka Brytania, Kanada i Stany Zjednoczone rozszerzyły sankcje na białoruskich urzędników i przedsiębiorstwa państwowe.
Łukaszenka obiecał dyplomatom, że zostaną wydaleni z kraju „w sposób cywilizowany”.
„Nikogo nie wyrzucimy. Wydalimy w sposób cywilizowany, zgodnie z normami prawa międzynarodowego. Dlatego posłuchajcie mnie, wszyscy ci, którzy pakują walizki: uspokójcie się, odłóżcie walizki z powrotem. Jeśli uznamy cię za persona non grata, będziesz miał czas zabrać te walizki i wyjechać” – powiedział Łukaszenka.
Uczestnicy dzisiejszego spotkania u Łukaszenki usłyszeli, że przeciwko Rosji rozpętano wojnę hybrydową, a Białoruś jest w trakcie geopolitycznej konfrontacji i nie może zdradzić Federacji Rosyjskiej, stając się demokratycznym i obiecującym państwem jak Ukraina.
Zażądał, aby urzędnicy okiełznali inflację, zapewnili wzrost dochodów, sankcjami zajęli się po wojskowemu i wzmocnili dyscyplinę.
oprac. ba za reform.by
1 komentarz
wqert
3 grudnia 2021 o 16:58morderca, zdrajca, trybunal w hadze