28 stycznia Aleksander Łukaszenko wystąpił z orędziem do narodu i Zgromadzenia Narodowego. Swoje wystąpienie rozpoczął od odpowiedzi na pytanie, czy na Białorusi będzie wojna:
„W naszym społeczeństwie – nie z winy naszego rządu czy z mojej winy – wybrzmiewa pytanie numer jeden: czy będzie wojna, czy nie?”
Więc będzie wojna, czy nie? Tak, będzie wojna, w dwóch przypadkach: jeśli dojdzie do bezpośredniej agresji na Białoruś, jeśli przeciwko Białorusi rozpęta się gorąca wojna. Wtedy wszyscy jak jeden mąż, a nawet ci, którzy nie chcą, będą bronić naszej ziemi i ojczyzny.
A drugi moment to wojna, w której Białoruś weźmie udział: jeśli nasz sojusznik, Federacja Rosyjska, zostanie bezpośrednio zaatakowany i taka sama agresja będzie miała miejsce na Rosję. Podstawą tego są nasze porozumienia związkowe. Chcę odpowiedzieć zbiorowemu Zachodowi, czy na terytorium Białorusi będą wojska rosyjskie. Jeśli agresja zostanie przeprowadzona przeciwko naszemu krajowi, będą setki tysięcy rosyjskich żołnierzy”.
oprac. ba za tme/pul_1
2 komentarzy
Konrad
28 stycznia 2022 o 15:17Co on jadł ….
DShK
29 stycznia 2022 o 11:24wojna ? nikt nie dopuści do takiej akcji jak za Hitlera ! nie ma już , że jedni się biją a inni stoją i się patrzą ! świat w końcu posadzi was na dupę