Pełniący obowiązki prezydenta Białorusi Aleksander Łukaszenka twierdzi, że niemiecka kanclerz Angela Merkel poprosiła go w niedzielę o „rozmowę”. Rzecznik Merkel zaprzecza.
Aleksander Łukaszenka cytowany 17 sierpnia przez agencję Interfax Zapad powiedział podczas spotkania z protestującymi robotnikami Mińskiej Fabryki Ciągników Kołowych;
„Już wczoraj dzwoni Merkel: „Chcę porozmawiać ”. Ten Nauseda (prezydent Litwy), tam i inni … chcemy porozmawiać … Nie naciskajcie na mnie ani z zachodu, ani ze wschodu ”.
Z kolei służba prasowa prezydenta Litwy podała w przekazała, że kanclerz Niemiec Angela Merkel w rozmowie telefonicznej z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą poinformowała, że we wtorek zamierza omówić sytuację na Białorusi z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem.
Jednocześnie rząd niemiecki zaprzeczył słowom Łukaszenki. Rzecznik potwierdził agencji Reuters, że od wyborów 9 sierpnia Merkel i Łukaszenka nie odbyli rozmów telefonicznych.
oprac. na podst. pravda.com.ua/interfax.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!