Łukaszenka: Putin czeka na mój sygnał
O swoich dzisiejszych ustaleniach z prezydentem Rosji, Łukaszenka poinformował uczestników spotkania w Centrum Zarządzania Strategicznego w Ministerstwie Obrony Białorusi.
„Jeśli chodzi o komponent wojskowy, mamy umowę z Federacją Rosyjską w ramach Państwa Związkowego i Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. To są momenty, które wpisują się w tę umowę. Dlatego dzisiaj z Prezydentem Rosji odbyłem długą, szczegółową rozmowę o sytuacji. Muszę powiedzieć, że byłem nawet nieco zdziwiony – jestem absolutnie oddany temu, co się dzieje – zaznaczył białoruski lider.
„A my obaj (z Władimirem Putinem) uzgodniliśmy: na naszą pierwszą prośbę zostanie udzielona kompleksowa pomoc w celu zapewnienia bezpieczeństwa Republice Białorusi” – powiedział Aleksander Łukaszenka.
Oświadczył, że w związku z rozbudową komponentu wojskowego w Polsce i na Litwie, gdzie odbywają się ćwiczenia wojskowe NATO, polecił przerzucenie brygady powietrzno – desantowej z Witebska do Grodna.
Łukaszenka podkreślił też rolę brygady w Brześciu: „Chciałbym podziękować za to, że pracujecie w obwodzie brzeskim i utrzymujecie pan tam porządek. Niech nasza powietrznodesantowa brygada szturmowa pozostanie w Brześciu i będzie współpracować ze strażą graniczną, aby ustabilizować sytuację na południowym zachodzie”.
❗️В сторону Витебска едет колонна бтр, пока не понятно зачем #беларусь pic.twitter.com/ghP6COyJn5
— Алексей Кириленко (@Kirilenko_a) August 15, 2020
oprac. ba na podst. belta.by
6 komentarzy
Borys
16 sierpnia 2020 o 01:28I od teraz jestes Pan satrapa a nie prezydentem.
Observik
16 sierpnia 2020 o 07:23No nie,ze strachu pomieszało mu pod beretem. Baćka z Putina robi swego ochroniarza .
tagore
16 sierpnia 2020 o 11:14Biedny samobójca ,rzeczywiście jest tylko sprytny. Ciekawe czy odważy się wyjechać na emigrację do Moskwy.
Patryk
16 sierpnia 2020 o 17:05Jaki Putin dziadu? Do czego? Do cywilów, własnych obywateli? Jaki ty musisz być niezdarny i wystraszony… A ciebie przecież i tak już nie ma. Jeszcze ok tygodnia i po Łukaszence. Podzieli los Janukowycza z Ukrainy. To już dzisiaj widać że komuchy nie dadzą rady. Dziwię się że jeszcze nie uciekają.
Mirek
16 sierpnia 2020 o 12:49Jeśli bez pomocy Putina Łukaszenka aresztuje tysiące lidzi, bije ich i torturuje to aż strach wyobrazić sobie tą pomoc kolegi z KGB Putina. To byłby armagedon. Żal tylko Białorusinów którym nigdy jeszcze wolność nie była dana.
Stary Olsa
16 sierpnia 2020 o 22:49ŁUKASZENKA na stryczek,jak Mussolini