Aleksander Łukaszenka podpisał dekret nr 137 „O poprawie systemu emerytalnego”. Od 2022 roku Białorusini na emeryturę będą przechodzili trzy lata później niż dotychczas – kobiety w wielu 58 lat a mężczyźni – 63.
Od 1 stycznia 2017 roku wiek emerytalny będzie podwyższany stopniowo, co roku o sześć miesięcy do osiągnięcia przez mężczyzn 63 lat, kobiet – 58. Dotychczas mężczyźni na Białorusi przechodzili na emeryturę w wieku 60 lat, kobiety – 55 lat.
Oczekiwana długość życia kobiet na Białorusi wynosi 78,38 roku, a mężczyzn – 66,9 lat.
Białoruscy eksperci przekonują, że decyzję Łukaszenki wymusiła zła sytuacja ekonomiczna kraju, a dokładniej – Międzynarodowy Fundusz Walutowy, który jako jeden z warunków przyznania kredytu Białorusi postawił podwyższenie wieku emerytalnego.
W tym miesiącu w Waszyngtonie odbędą się rozmowy przedstawicieli władzy białoruskiej z Międzynarodowym Funduszem Walutowym. Tłumaczy to pośpiech władzy, która chciałaby wykazać, że postępuje według wcześniejszych zaleceń MFW.
O konsekwencjach decyzji rządu powiedziała portalowi EuroBelarus liderka Białoruskiego Stowarzyszenia Emerytów „Nasze pokolenie” Tatiana Zełko.
Jej zdaniem należało podnieść wiek emerytalny już siedem lat temu a nawet wcześniej, ale teraz – gdy wokół szalej kryzys ekonomiczny nie należało tego robić. Zełko radzi, by zmniejszyć liczbę milicji i służb na Białorusi oraz wyrównać wiek emerytalny dla wszystkich.
– Na Białorusi obserwuje się masową redukcję miejsc pracy, przy czym 40 proc. emerytów nadal pracuje. Gdzie zatem pracy szukać ma młodzież? Jak podwyższenie wieku emerytalnego wpłynie na rynek pracy?
– Usłyszałam coś paradoksalnego – mówi Zełko, niedawno „Klub liberalny” zorganizował obrady okrągłego stołu, gdzie dyskutowano na temat podniesienia wieku emerytalnego. Jeden z „deputowanych” miał do powiedzenia tylko tyle: trzeba szukać pracy za granicą; nie ma w kraju pracy – wyjechać za granicę, zarabiajcie na utrzymanie rodzin. Przecież młodzi jesteście! Tak więc „deputowani” siedząc przy okrągłym stole wysyłają młodzież za granicę, żeby zarabiali na rodzinę i tu płacili podatki”.
Kresy24.pl
1 komentarz
iks
13 kwietnia 2016 o 07:11Tak jak u nas – ludzie wyjeżdżają, bo nie widzą perspektyw.