Wraz z wybuchem działań wojennych w Donbasie prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka przejął rolę rozjemcy. Uczynił z Mińska platformę do negocjacji między nieuznanymi republikami a Kijowem i wielokrotnie proponował wysłanie białoruskich sił pokojowych do tego regionu, pisze rosyjski portal lenta.ru.
Zdaniem autora materiału, na pierwszy rzut oka Łukaszenka zachowuje neutralność i chce zakończenie konfliktu Kijowa z separatystami z Donbasu, ale z drugiej strony nie przeszkadza mu to od 2014 roku zaopatrywać ukraińską armię w broń, sprzęt wojskowy i paliwo, a jednocześnie wspiera ukraiński przemyt, omijając rosyjskie sankcje.
Otwarte poparcie przywództwa Ukrainy było sprzeczne z polityką białoruskiego sojusznika – Rosji. Nie przeszkadzało to jednak Łukaszence, dokonał wyboru. Białoruś i Ukraina już wcześniej nawiązały współpracę wojskowo-techniczną. A wraz z rozpoczęciem działań wojennych w Donbasie Białoruś wielokrotnie zwiększała swój udział.
Lenta.ru przekonuje, że oficjalny Mińsk zarabiania miliony dolarów na wspieraniu kontrabandy dla Ukrainy.
Rosyjscy dziennikarze przypominają również, że Białoruś wyposaża ukraińskie systemy przeciwczołgowe Skiw w urządzenia naprowadzające, ukraińskie ciężarówki w silniki, a także sprzedaje części do innych wozów używanych przez wojsko, w tym akumulatory, przyrządy optyczne i systemy kierowania ogniem artyleryjskim.
Na przykład, wspólnie opracowany system rakiet przeciwpancernych Skif jest wyposażony w ukraiński pocisk i białoruski system naprowadzania, a także w białoruską kamerę termowizyjną. Armia ukraińska używa tego sprzętu w Donbasie.
Lenta.ru zauważa, że Białoruś sprzedaje Ukrainie również paliwo do sprzętu wojskowego, w tym do czołgów i wozów opancerzonych. Dodają, że ropa pochodzi z Rosji, co kłóci się z rosyjskimi interesami.
Zdaniem rosyjskich dziennikarzy, od chwili wybuchu wojny na wschodzie Ukrainy, Mińsk zarobił na transakcjach z Kijowem miliardy dolarów.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!