Białoruś znalazłą się w gorącym punkcie politycznym i musi zadbać o swoje bezpieczeństwo – stwierdził Aleksander Łukaszenka przyjmując w poniedziałek raport od przewodniczącego Państwowego Komitetu Przemysłu Zbrojeniowego, Romana Hołowczenki. O sprawie informuje agencja BelTA.
Prezydent Białorusi stwierdził, że po zerwaniu Układu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu, Białoruś znalazł się w centrum światowej uwagi.
Aleksander Łukaszenka zaznaczył, że kategorycznie sprzeciwia się rozmieszczeniu takiej broni w Europie.
W świetle tych wydarzeń Łukaszenka zaapelował, by nie traktować raportu Hołowczenki jak pobrząkiwania bronią:
„Chodzi o to, że będąc w tym tygielku, gorącym punkcie politycznym, nie możemy nie zwracać uwagi na zapewnienie sobie bezpieczeństwa”, powiedział Łukaszenka.
Dodał, że Białoruś powinna podjąć konkretne kroki dla zapewnienia swojego bezpieczeństwa.
W rozmowie z szefem białoruskiej zbrojeniówki prezydent interesował się rozwojem przemysłu rakietowego.
Łukaszenka przypomniał, że Białoruś stworzyła już pocisk średniego zasięgu, teraz planuje rozwinąć jeszcze potężniejszą broń.
„Chodziło o zwiększenie zasięgu i mocy pocisków na podstawie posiadanej przez nas bazy, doświadczenia naszych partnerów, zwłaszcza Chińskiej Republiki Ludowej, z którą aktywnie współpracujemy w dziedzinie budowy rakiet. Chciałbym wiedzieć, w jaki sposób rozwiązywane są tutaj kwestie i jakie zadania są ustalone”-interesował się Łukaszenka.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!