Białoruski przywódca w ostatniej chwili zmienił swoje plany dotyczące wyjazdu do Federacji Rosyjskiej na inspekcję manewrów „Zapad-2017”.
Jak podaje rosyjska gazeta Komiersant, powołując się na źródła w resorcie obrony i spraw zagranicznych, jeszcze wczoraj rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapowiadał, że Władimir Putin zasiądzie na trybunach poligonu, razem z przywódcą Białorusi, Aleksandrem Łukaszenką. Jednak w ostatniej chwili białoruski dyktator zmienił plany i najprawdopodobniej do Rosji nie pojedzie.
Białoruscy publicyści spekulują, że Aleksander Łukaszenka mógł się troszkę zdenerwować, gdy 14 września media obiegła informacja, że oto rosyjska 1 Gwardyjska Armia Pancerna stacjonująca pod Moskwą została postawiona w stan alarmowy, i jedzie już na Białoruś, gdzie weźmie udział w manewrach Zapad’17. Informację taką podało rosyjskie Ministerstwo Obrony.
Co na to Mińsk? Jeszcze wczoraj zwołano konferencję prasową, na której przedstawiciel MO RB gen. Makarow tłumaczył, że żadne dodatkowe siły rosyjskie podczas manewrów nie są przewidziane na terytorium Białorusi.
Ale pan generał chyba sam do końca nie miał pewności, co do planów rosyjskich strategów. Wyjaśnił, że po pojawieniu się informacji na stronie rosyjskiego MON białoruscy wojskowi skontaktowali się ze sztabem w Moskwie, i … „przeprowadzili konsultacje z rosyjskimi kolegami”, które rzekomo rozwiały wszelkie wątpliwości.
„Oni w ramach manewrów będą ćwiczyć program operacji wojskowych na trzech rosyjskich poligonach, co nie stwarza zagrożenia dla Białorusi ani też dla innych państw”, – oświadczył Makarow.
Nie wykluczył, że informacja o postawieniu w stan gotowości bojowej pojawiła się na stronie internetowej rosyjskiego Ministerstwa Obrony przez pomyłkę. Rosyjski resort obrony nie opublikował jednak sprostowania.
Kresy24.pl/AB
10 komentarzy
mich
16 września 2017 o 01:02przestraszył sie ze mu łeb urwą w rosji
KontrolowanyChaos
16 września 2017 o 14:22Łukaszenko chodz do nas . My ciebie nie będziemy najeżdżać
polak a nie riusski troll
16 września 2017 o 16:05IPN udostępnił świetny filmik https://youtu.be/Q88AkN1hNYM
kacapy natychmiast ze swoją fake ewangelią kacapskiej nahajki:
,,Vlad Fedorov
Bracia z Ukrainy – czy bedziecie cierpiec to hystoryczne smiecie polskie? Ze Bogdan Chmielnicki powstal z-za tego ze syna jego batogami pobili?
ODPOWIEDZ
Vlad Fedorov
Bracia z Litwy – czy bedziecie wciaz milczec ze Polacy nie okkupowali Vilno?” itd…dziel i rządz…
W 39 moskale MIELI DO WYBORU : RAZEM Z POLSKĄ ANGLIĄ I FRANCJĄ BRONIĆ EUROPY I ZASAD ALBO Z DRUGIEM GITLEREM PODBIJAĆ I GRABIĆ….ONI DOBROWOLNIE WYBRALI….
nam tłumaczą …że tylko wyzwalali…że referenda pokazywały 99.7 poparcia za przyłączeniem do średniowiecznego moskiewskiego miru ….
Baćka wybrał dyktaturę w oparciu o surowce kacapskie, ok, ale wybrano za niego wariant nie nacjonalistyczny- Białoruski z Ojcem Narodu tylko słaby gospodarczo postsowiecki zbir….
polak a nie riusski troll
16 września 2017 o 19:04ps: Mińsk obecnie bardziej przypomina były białoruski okręg wojskowy z sowieckim namiestnikiem niż państwo samodzielne, Narodowe, Białoruskie …. niewypłacalne, uzależnione od kacapskich surowców z postsowiecką elitą…pytanie na kim chce budować?? …i do kiedy…
Michał Kalinowski
17 września 2017 o 10:25Pan prezydent doskonale wie, że ma sojusznika teoretycznie. Musi zdawać sobie sprawę, że ten jego sojusz z FR to pozór. Rosja od dawna szczerzy zębiska i przygotowuje się, do pożarcia na powrót wszystkich terytoriów, którymi kiedyś władał. Likwidacja niepodległości Białorusi, to kwestia nieodległej przyszłości. Przy takiej wiedzy noce są niespokojne, a sny koszmarne.
Polak z Białorusi
17 września 2017 o 19:26Panie t.zw.Michale Kalinowski, nie hańbi swoje „imie”,nazywając Łuke prezydentem…a tak, w ogóle, z resztą prawie zgadzam się, bo jeszcze czas pokaże, bo nadzieja umiera ostatniej…
tagore
17 września 2017 o 15:40Boi się zarazić grypą ,jak Bierut.
Darek
17 września 2017 o 20:39To nie była grypa. Jemu zaszkodziło ciastko z kremlem.
wilczek lech
17 września 2017 o 21:01No i dobrze, że Łukaszenka zmienił plany, bo inaczej wróciłby w trumnie. Kacapstwo to wredna nacja.
Dzierżyński
18 września 2017 o 09:47Nie ma co w razie czego go żałować, wiedział jakiego sobie wybiera sojusznika – kto się bawi z niedźwiedziem może w każdej chwili być przez niego pożarty:)