Dyktator coraz częściej przywołuje wydarzenia na Majdanie. Zdaniem białoruskiego prezydenta jedną z przyczyn kryzysu wewnętrznego na Ukrainie jest krach gospodarczy i straszliwa korupcja. Aleksander Łukaszenka zapowiedział bezpardonową walkę z nieuczciwymi urzędnikami w kraju.
„Jaka by ta gospodarka nie była, czego byśmy nie robili, jeśli w kraju pojaw się korupcja, to ta rdza będzie pożerać wszystko” – oświadczył baćka i zagroził:
„Nie daj Boże, żebyśmy na naszych wyższych uczelniach wykryli korupcję” – zwrócił się do ministra edukacji i rektorów szkół wyższych, uczestniczących w spotkaniu .
„Tylko idiota, z siedzących przy tym stole, po wydarzeniach na Ukrainie nie będzie w stanie wyciągnąć odpowiednich wniosków”- dodał.
Łukaszenka obiecał także podać do publicznej wiadomości listę skorumpowanych urzędników.
„Wkrótce podamy do wiadomości wszystkie fakty. Jakoś tak ostatnio przestaliśmy mówić w mediach o żulikach i łapówkarzach, a tych w randze ministrów (byłych ministrów) nie mało siedzi dziś za kratkami” – stwierdził głowa państwa.
Kresy24.pl
3 komentarzy
o matko
11 marca 2014 o 17:41No Baćka ty będziesz też miał swój majdan.
Kazimierz S
11 marca 2014 o 20:59Będzie miał.. . Ale ma jeszcze czas, bo nie skończył się się ten w dolnym biegu Dniepru.
józef III
11 marca 2014 o 21:18… boi się też Autonomii Grodzieńszczyzny