Aleksander Łukaszenka prowadzi dziś w Sankt Petersburgu negocjacje z Władimirem Putinem ws. pogłębienia integracji Białorusi i Rosji. Prezydent Białorusi miał powiedzieć, że sporym osiągnięciem jest już sam fakt, że w przeciwieństwie do innych krajów byłego ZSRR, drogi Mińska i Moskwy wciąż się nie rozeszły.
Jak zauważa agencja BelTA, głowa państwa podkreślił, że przez ostatnie 20 lat współpracy białorusko- rosyjskiej nastąpiły znaczące osiągnięcia zarówno w sferze społecznej, jak i gospodarczej..
„Wiele zrobiono. Z jakiegoś powodu nie zawsze i nie wszyscy mówimy o tym, co zostało zrobione. A my naprawdę dużo zrobiliśmy. I nie tylko w sferze społecznej (co podkreślał 19 grudnia Władimir Putin podczas konferencji prasowej). Wiele zrobiliśmy też w gospodarce” – powiedział.
Białoruski przywódca widzi „ogromny postęp” we współpracy z Rosją. Wśród najważniejszych wymienia wspólną przestrzeń obronną, wspólną przestrzeń do pracy służb specjalnych, „wspólną granicę, kontrolę celną na Zachodzie”, możliwość przelotu rosyjskich samolotów nad Białorusią i wzajemnie korzystną współpraca gospodarczą”.
Z kolei Władimir Putin mówi o „spokojnym dialogu” z Białorusią w ramach „budowy Państwa Związkowego”. Daje przy tym wyraźnie do zrozumienia, że Białoruś nie dostanie gazu po cenie za jaką Gazprom dostarcza surowiec dla Obwodu Smoleńskiego, o co zabiega Łukaszenka. Stawia warunek – Białoruś musi stać się częścią Rosji.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!