Łukaszenka chce „symetrycznej odpowiedzi” wobec UE za „ich bandyckie” sankcje

Nie ważne co twierdzą białoruscy propagandyści – sankcje nałożone na szereg białoruskich przedsiębiorstw przez Unię Europejską jednak zaniepokoiły oficjalny Mińsk. Na tyle mocno, że Aleksander Łukaszenka nazywa je „bandyckimi” i nakazuje rządowi wypracowanie symetrycznej odpowiedzi.

Temat kroków odwetowych wobec Zachodu został omówiony 12 stycznia na spotkaniu Aleksandra Łukaszenki z wicepremierem Jurijem Nazarowem i ministrem przemysłu Piotrem Parchomczykiem.

„Kilka naszych przedsiębiorstw zostało objętych tak zwanymi bandyckimi sankcjami Zachodu. Jurij Wiktorowicz (Nazarow-red.), zadanie należy do rządu: musimy odpowiedzieć im symetrycznie. Nałożyli sankcje na nasze przedsiębiorstwa. Musimy przyjrzeć się, które kraje to zrobiły, i musimy odpowiednio zareagować. Niemniej jednak nasze przedsiębiorstwa, takie jak MZKT, Amkodor i tak dalej, jest jeszcze jedno lub dwa, musimy je wspierać” – powiedział białoruski uzurpator.

Łukaszenko przypomniał, że na Białorusi działa kilka tysięcy zagranicznych przedsiębiorstw – małych, średnich, dużych. „Muszą zrozumieć. Mają się u nas dobrze – dobrze tym przedsiębiorstwom, ale jeśli wykonali kroki w złym kierunku i zaczynają nas dociskać, musimy odpowiedzieć symetrycznie.  Nie trzeba się bać, musimy pokazać im zęby” – podkreślił, sugerując działania przeciwko zagranicznym firmom działającym na Białorusi. – powiedział.

Dzień wcześniej Łukaszenka przyjął z raportem zarządzającego sprawami prezydenckimi Wiktora Szejmana. To właśnie na podległe administracji prezydenta przedsiębiorstwa, a także szereg zakładów białoruskiego kompleksu zbrojeniowego, padł w grudniu 2020 roku główny cios sankcyjny.

Łukaszenka wraz z ministrami omówił dziś perspektywy białoruskiego przemysłu na najbliższe pięć lat. Kazał „zakończyć te rynkowe gadki i wdrożyć konkretny plan”.

„Jeśli chcemy przeżyć, musimy te plany realizować – podkreślił. – Niech nas krytykują, że jesteśmy retrogradami, konserwatystami i tak dalej. Kiedy przedsiębiorstwa zaczną działać, ludzie będą mieli pensję, a najlepiej przynajmniej trochę wyższą niż w ubiegłym roku, wtedy będziemy doceniani”.

Według Jurija Nazarowa, wielkość produkcji w porównaniu do 2019 r oku wyniosła w ubiegłym roku 99,3%.

oprac. ba za udf.by

fot: president.gov.by

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: