Aleksander Łukaszenka przyznał, że Białoruś zmaga się z przemytem broni i amunicji z Ukrainy. Prezydent zapowiedział, że z tymi, którzy walczą dziś na Donbasie władza policzy się, gdy wrócą do kraju.
„Z tymi obywatelami Białorusi, którzy walczą dziś w Donbasie, policzymy się, kiedy wrócą do kraju. Ja wszystkich uprzedzałem, na poziomie legislacyjnym podjęliśmy decyzję: jeśli walczyłeś, to znaczy, że zabijałeś. Nie ważne czy po stronie Donbasu, czy przeciwko niemu, do tego to sam się nam przyznasz. Ale mówimy o jednostkach, może jakieś dwadzieścia osób (walczy – red.). Jeden na Majdanie walczył, to trupa przywieźli” – konstatował prezydent Białorusi.
Zapowiedział, że ci, którzy teraz tak chętnie opowiadają, że walczą za Ukrainę ale na Białoruś zamierzają wrócić i zajdzie potrzeba staną do walki w jej obronie, aparat państwowy zgotuje takie przywitanie, że „będą zmiatać na Ukrainę, a przez Ukrainę do Morza Czarnego, a może i jeszcze dalej…”.
Podczas rozmowy z robotnikami zakładu metalurgicznego w Żłobinie, prezydent mówił o istnieniu poważnych problemów ze strony Ukrainy, z którymi Białoruś musi walczyć wzmacniając bezpieczeństwo granic.
„Ja już nie mówię o narkotykach … Broń, karabiny, amunicję wwożą do nas. Wzmacniamy granicę. Zamknęliśmy ją całkowicie, a teraz instalujemy oprzyrządowanie, żeby mysz się nie prześlizgnęła. Zapewniamy bezpieczeństwo swoich granic” – podkreślił białoruski przywódca.
„… Znam wielu Ukraińców, którzy przyjechali. Staramy się zapewnić wszystkim pracę, ale będziemy bardzo dokłądnie wszystkich sortować, żeby żadni bandyci tu nie wjechali, którzy chcą zdestabilizować sytuację w kraju. A ci, którzy przyjeżdżają do nas żyć i pracować – są mile widziani”.
Kresy24.pl/belta.by
2 komentarzy
:(
26 września 2015 o 17:21Dlaczego Polska nie posortuje tych ukrów którzy do nas przyjeżdżają ?
My przyjmujemy wszystkich:(bandytów,banderowców,złodziei,nacjonalistów,terrorystów,prostytutki itd.itd)
Pafnucy
27 stycznia 2016 o 00:21Już nawet Litwini z Rusi Białej poznali się na tej banderowskiej swołoczy. Rosja od jakiegoś czasu leczy ich z nazizmu i chroni Noworosjan i Małorosjan przed mordami kijowskiej bandy . Czas aby Polska,Węgry,Rumunia i Mołdawia się przyłączyły. Trzeba odebrać nasz Święty Wołyń i Galicję i przeprowadzić radykalna debanderyzację. To samo musi zrobić Rumunia z Bukowiną, Mołdawia z Budziakiem i Węgry z Rusią Zakarpacką. Ten posowiecki sztuczny twór musi się rozpaść na drobne.