Przedstawiciel wojskowy Litwy przy NATO Remigijus Baltrenas powiedział w wywiadzie dla liteskich mediów państwowych, że Litwę bardziej martwi nie to, co dzieje się na Ukrainie, ale to, co już dzieje się na Białorusi.
Według niego, zwiększona ilość przerzucanego z Rosji na Białoruś sprzętu wojskowego w ramach ćwiczenia „Sojusznicza Stanowczośc-2022” wskazuje, że „ośrodek napięcia zbliżył się do nas i Litwa musi być jeszcze bardziej czujna”.
„Gdybym powiedział, że możemy być całkowicie spokojni, oszukałbym, co nie jest zbyt dobre. Wracając do czynnika białoruskiego, jest to ogromna zmiana w dziedzinie bezpieczeństwa i martwi mnie to, co się dzieje i co będzie w przyszłości”- powiedział Baltrenas.
oprac. ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!