Premier Saulius Skvernelis miał wrócić dziś do pracy, jednak jego zwolnienie lekarskie zostało przedłużone.
Pod koniec sierpnia premier poinformował publicznie, że ma chłoniaka. Przyznał wówczas, że choroba nie jest zaawansowana, a on poddaje się immunoterapii i chemioterapii, która miała potrwać do początku października. Lekarze zapowiadali, że liczą na całkowite wyleczenie. Na mocy podpisanego w końcu sierpnia przez prezydenta dekretu premier może otrzymać specjalne zwolnienie lekarskie. Ostatni raz skorzystał z tego prawa w ubiegłą środę.
Jedną z pierwszych spraw jakimi Skvernelis będzie musiał zmierzyć się po powrocie do pracy będzie decyzja ws. ministra komunikacje Jarosława Narkiewicza, którego prezydent wezwał do ustąpienia ze stanowiska.
zw.lt oprac Mk
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!