Ławrow zwyczajnie pogrążył Putina. To był najdroższy telefon w historii Rosji

Siergiej Ławrow i Marko Rubio. Fot: Ł@MID_Russia

 Prezydent Donald Trump, dotąd unikający bezpośrednich restrykcji, wprowadził sankcje wymierzone w kluczowe filary rosyjskiej gospodarki – Rosnieft i Łukoil. Decyzja ta, określana przez zachodnie media jako „najdroższy telefon w historii Putina”, może poważnie ograniczyć finansowanie rosyjskiej machiny wojennej.

Rozmowa telefoniczna rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa z jego amerykańskim odpowiednikiem była być może najdroższą w historii Rosji. Prezydent USA Donald Trump dokonał ostrego zwrotu w polityce – po raz pierwszy nałożył bezpośrednie sankcje na Rosję, pisze The Telegraph.

Dawid Blair przypomina na łamach gazety, że gdy Wielka Brytania i kraje UE regularnie zaostrzały presję na Kreml, Donald Trump unikał nowych restrykcji. Teraz Stany Zjednoczone nieoczekiwanie zadały cios kluczowym źródłom rosyjskich dochodów – Rosniefti i Łukoilowi, które odpowiadają za ok. połowę rosyjskiego eksportu ropy.

Głównym źródłem finansowania wojny pozostaje ropa naftowa: według MAE Moskwa eksportowała we wrześniu 5,1 mln baryłek dziennie, generując około 13,4 mld dolarów przychodów. Jednak amerykańskie sankcje grożą poważnym ograniczeniem tych dochodów.

Głównym pytaniem jest reakcja Indii i Chin, które kupują do 75% rosyjskiej ropy. Formalnie restrykcje dotyczą tylko firm amerykańskich, ale groźba sankcji wtórnych może zmusić zagranicznych traderów i banki do rezygnacji z transakcji z Rosją.

Indie już zapowiedziały zamiar ograniczenia zakupów, podczas gdy Chiny prawdopodobnie będą nadal kupować ropę, ale pewnie zażądają  jeszcze niższej ceny.

Do tej pory Trump powstrzymywał się od ostrych środków wtórnych i dostaw rakiet dalekiego zasięgu na Ukrainę, ale jego posunięcie było poważnym ciosem dla gospodarki Putina.

Dla Kremla to dyplomatyczna porażka: zamiast oczekiwanego spotkania z Trumpem w Budapeszcie pojawiają się nowe sankcje i rosnąca presja. Analitycy nie wykluczają jednak, że Putin ponownie spróbuje nawiązać kontakt, licząc na kolejny zwrot ze strony amerykańskiego przywódcy.

ba za telegraph.co.uk/charter97.org

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:

Powiązane wiadomości:

Jeśli nie zrobiecie jak mówię… Marnujecie mój czas, energię i pieniądze Stanów Zjednoczonych Kreml tłumaczy się z dziwnego nagrania z Putinem. Jaki sygnał wysyła Rosja (WIDEO) Szykują 15 dywizji na Białoruś. „Mogą pójść na Polskę lub kraje bałtyckie” Rosyjski psycholog o obsesji Putina: „On naprawdę w to wierzy” Łukaszenka wyjaśnił, dlaczego białoruska armia jeszcze nie walczy na Ukrainie