Insiderski kanał w Telegramie Generał SVR informuje, że 20 września, gdy Putin przygotowywał się do zapowiadanego orędzia, w którym miał ogłosić mobilizację i sparaliżować świat groźbą nuklearnej zagłady, nagle źle się poczuł.
Według informatorów z Kremla, na których powołuje się Generał SVR, gospodarza Kremla rzekomo dopadł silny kaszel i skarżył się jakoby na bóle w klatce piersiowej. Natychmiast wezwano lekarzy, którzy zabrali go na badania.
Kanał General SVR, który przewidział ruch mobilizacyjny, poinformował, że przemówienie Putina musiało być wielokrotnie nagrywane z powodu jego złego stanu zdrowia. Wreszcie orędzie udało się nagrać, ale dopiero za kolejnym podejściem, z trzynastogodzinnym opóźnieniem. Według osób z jego najbliższego otoczenia, „które znają patologiczne niezdecydowanie Putina w podejmowaniu decyzji”, mógł symulować, by zyskać czas na ponowne przemyślenie treści orędzia.
Wcześniej, „zamykając się, by napisać tekst apelu, Putin zwlekał z rozpoczęciem nagrywania”.
Orędzie do narodu, ostatecznie wyemitowano 21 września o świcie.
Ten sam kanał poinformował, że szef Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Nikołaj Patruszew zameldował Putinowi, że „elity siłowe bez entuzjazmu przyjęły jego decyzję o mobilizacji” 300 tysięcy rezerwistów..
Duża część obozu władzy została tą decyzją zaskoczona, pojawiło się „zaniepokojenie i cicha panika”. Szefowa Banku Centralnego Elvira Nabiullina i dwóch członków rządu zgłosiło jakoby prezydentowi dymisję.
Według Daily Mail, to Putin, a nie mityczna „partia wojny” jest najbardziej zagorzałym zwolennikiem mobilizacji i wprowadzenia stanu wojennego. „Śmiertelnie chory, chce wywołać III wojnę światową i zabrać ze sobą do grobu miliony ludzi”.
ba za dailymail.co.uk
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!