Przyszłość bezpieczeństwa euroatlantyckiego rozstrzyga się teraz na polu bitwy na Ukrainie. Po wygraniu rozpętanej przez Rosję wojny, Ukraina będzie miała najpotężniejsze siły zbrojne w Europie, powiedział minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.
W sobotę 10 grudnia minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba przemawiał za pośrednictwem łącza wideo na Światowym Forum Polityki w Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, zorganizowanym przez Francuski Instytut Stosunków Międzynarodowych IFRI.
– Przyszłość bezpieczeństwa euroatlantyckiego rozstrzyga się teraz na polu bitwy na Ukrainie. Po wojnie nasze państwo będzie miało jedną z najpotężniejszych armii na świecie, najpotężniejszą armię w Europie, jeśli weźmiemy pod uwagę doświadczenie bojowe i stan moralny i psychologiczny oraz wyposażenie wojskowe. Ze strony NATO głupotą byłoby nieuwzględnienie tak potężnego współtwórcy bezpieczeństwa – powiedział Kułeba.
Według niego, w szerokim sensie wschodnia granica Ukrainy jest już wschodnią granicą przestrzeni euroatlantyckiej.
– Członkostwo w NATO będzie jedynie prawnym uznaniem tego faktu. I tak się stanie, nie mam wątpliwości” – podkreślił minister spraw zagranicznych Ukrainy.
Kułeba zauważył, że jeśli rozpadnie się Rosja, świat się nie rozpadnie. Ponadto, zaznaczył, to Rosjanie zrujnują swój kraj.
Szef ukraińskiego MSZ powiedział też, że prezydent Rosji Władimir Putin wciąż ma nadzieję na wygranie wojny z Ukrainą i czeka na cud.
ba za RBC-Ukraina
3 komentarzy
Flxpa
11 grudnia 2022 o 14:28Za darmo ty chyba z ch na łeb się zamieniłeś… pamiętaj nic nie jest za darmo a każda pomoc to tak zwana pożyczka …
Flxpa
11 grudnia 2022 o 14:29Czereśniak, nic dodać nic ująć
igor
11 grudnia 2022 o 18:51oby im chleb i manna spadała z nieba.