W ciągu 20 lat Kreml wydał 609 mld dolarów na pomoc zaprzyjaźnionym reżimom na całym świecie i projekty geopolityczne – tak obliczyła „Nowaja Gazieta”.
„Za te pieniądze można by zbudować 15 tys. nowych szpitali w kraju lub wpłacić 400 tys. rubli (równowartość 5 tys. dolarów – przyp. red.) na konto oszczędnościowe każdego obywatela Rosji” – pisze niezależna „Nowaja Gazieta”.
Zamiast tego, jak ustaliła rosyjska prasa Putin udzielił wsparcia reżimom na całym świecie, co jak piszą w śledztwie dziennikarskim, „nałożyło międzynarodowe sankcje na kraj i praktycznie pozbawiło prawdziwych sojuszników”.
Najwięcej pieniędzy Rosja wydała na wsparcie reżimów politycznych lojalnych Kremlowi: 271 mld dol.
W ciągu 20 lat Białoruś otrzymała od Kremla ponad 109 mld dol., z czego około 100 mld dol. to suma zniżek udzielonych na dostarczane paliwo do Mińska, a 9 mld dol. to kwota obejmująca pożyczki udzielone białoruskiemu rządowi.
Rosja wydaje rocznie także spore sumy na dotacje dla nieuznawanych republik: Donieckiej Republice Ludowej, Ługańskiej Republice Ludowej, Abchazji, Osetii Południowej i Naddniestrza. Ustalenia rosyjskiej gazety dowodzą, że w ciągu ostatnich pięciu lat kwota pomocy wszystkim wymienionym republikom wyniosła 32 mld dol.
Kreml wspierał także Wenezuelę, gdzie w ciągu ostatnich 10 lat udzielona pomoc przekroczyła 20 mld dol. Największe wsparcie okazał jej koncern Rosnieft, który przekazał dla reżimu Maduro 17 mld dol.
Rosja, udzielając wsparcie, często korzystała z możliwości przydzielania dotacji na gaz i ropę.
Ponad jedną trzecią pieniędzy Kreml przeznaczył na wielkie projekty geopolityczne dotyczące ekspansji energetycznej, które wyniosły Rosję 224 mld dol. Budowa gazociągów Siła Syberii, Nord Stream 2 i Turecki Potok jest szacowana na 133,4 mld dol. Jak twierdzą analitycy poniesione koszty nie są adekwatne do korzyści, jest to raczej inwestycja polityczna, a duża część pieniędzy trafia i tak do kieszeni wykonawców. Poza tym Federacja Rosyjska przydzieliła przedsiębiorstwu Rosatom 92 mld dol. na budowę elektrowni jądrowych za granicą.
Przez ten okres dwudziestu lat Rosja także umarzała długi biedniejszym krajom, które wyniosły 116 mld dol. Dużą część z nich dotyczyła Kuby, której umorzono dług o wartości 31,7 mld dol.
Oprac. DJK, newtimes.ru.
Fot. pixabay.com
1 komentarz
Borys
31 stycznia 2021 o 17:36I bardzo dobrze. Powinni jeszcze więcej dotować. Im prędzej Rosja zbankrutuje tym lepiej.