W Rosji konieczne jest usunięcie obowiązkowego języka angielskiego ze szkolnego programu nauczania, ponieważ kraj potrzebuje techników, a nie poliglotów. Deputowany do Dumy Państwowej Jednej Rosji Sułtan Chamzajew stwierdził to w rozmowie z RIA Nowosti.
Według niego Rosja powinna usunąć z systemu edukacji „wektor prozachodni”. Za kluczową uważa tu potrzebę usunięcia języka angielskiego z listy przedmiotów obowiązkowych w programie szkolnym.
„Od dzieciństwa kierujemy oczy naszych dzieci na Zachód. Gdzie jest obowiązkowy język rosyjski w programie edukacyjnym USA czy Wielkiej Brytanii? Dlaczego? Skoro jest taki wielki świat jak Chiny, Arabia Saudyjska, Ameryka Łacińska, Indie — powiedział.
Chamzajew narzekał, że w programie rosyjskiej szkoły „z trudem” znalazło się miejsce na wstępne szkolenie wojskowe, a astronomia i rysunek zostały całkowicie zapomniane. Jego zdaniem nadrzędnym zadaniem szkoły powinno być dbanie o zdrowie i stan psychiczny dziecka, dlatego potrzeba więcej zajęć z wychowania fizycznego, psychologii oraz zajęć na rzecz dodatkowej socjalizacji dziecka.
„Kraj potrzebuje silnych specjalistów z różnych dziedzin, przede wszystkim technicznych, a nie tylko poliglotów znających tylko angielski” – uważa deputowany.
Ostatnio w Rosji nastąpił boom w nauce języka chińskiego. Eksperci przewidują, że za 10 lat tyle samo Rosjan będzie uczyć się chińskiego, co angielskiego.
Opr. TB, ria.ru
2 komentarzy
qwe
24 kwietnia 2023 o 16:30zapijaczony durny kraj, nie przeszkadzajmy im.
Jagoda
25 kwietnia 2023 o 12:46To jest właśnie ruSSki mir ! Warto przy okazji odnotować, że pod rządami Putina dróg buduje się w Rosji 4 razy mniej niż za późnego Jelcyna. Ale coś jednak w tym czasie poszło do przodu. W przystaniach całego świata stoją setki luksusowych jachtów, pysznią się dziesiątki pałaców, do rajów podatkowych wyciekło ponad 1,3 biliona dolarów, a przyjaciele Putina nakupili wiolonczel za 2 miliardy USD. Zaś „wstający z kolan” – tak jak dawniej – chleją wódę, patrzą w telewizor i w propagandowo-alkoholowym zamroczeniu wołają: „krymnasz!”…