Brzeski departament ochrony MSW, z okazji 62 rocznicy powołania do życia służby, postanowił uwiecznić się za sprawą „pomnika”. W centrum miasta, przy ulicy Sowieckiej odsłonięto niezwykle wyrafinowaną instalację, przedstawiającą … sowę siedzącą na budzie buldoga.
Według zamysłu jej autora, straszydło w centrum miasta nad Bugiem ma symbolizować czujność i niezawodność funkcjonariuszy porządku publicznego, ich gotowość, by w każdej chwili stawić czoła bandytom – informuje „Realnyj Brest”.
Jak donosi gazeta internetowa, na ceremonii odsłonięcia tej dziwnej i dość szpetnej kompozycji, naczelnik obwodowego zarządu departamentu ochrony MSW RB Oleg Samosiuk wyraził nadzieję, że goście miasta i młodzi ludzie, którzy będą spacerować ulicą Sowiecką „patrząc na to cudo, mimo woli pomyślą o organizacji i o ludziach którzy w niej służą”.
Przewodniczący Komitetu Wykonawczego Brześcia Aleksandr Rogaczuk powiedział, że ulica Sowiecka, jedna z wizytówek centrum obwodowego, jest otwarta na podobne pomniki, i chciałby, żeby w przyszłości pojawiały się następne tego typu instalacje. „Brzeski ratusz czeka na dalsze propozycje i prosi o składanie wniosków na realizację dalszych pomysłów” – powiedział Rogaczuk.
3 komentarzy
józef
7 listopada 2014 o 12:51istny koszmar, jak palma w Warszawie ))))))))
ltp
7 listopada 2014 o 13:33przypomina to budę dla psa. Następną instalacją powinien być sracz
anka10
7 listopada 2014 o 22:44bolszewickie poczucie smaku w całej okazałości 🙂