
Fot: belta.by
Rzecznik ministra-koordynatora ds. służb specjalnych Jacek Dobrzyński skomentował dla dziennika Fakt enuncjacje szefa białoruskiego KGB Iwana Tertela, o rzekomym dialogu służb białoruskich z Polską i krajami bałtyckimi – również poprzez kanały wywiadowcze.
— Omawiano stosunki z naszymi sąsiadami. Chodzi tradycyjnie o Polskę i kraje bałtyckie. Nie będzie chyba wielką tajemnicą, że mamy kanały komunikacji z naszymi partnerami. Dialog ten trwa. Między innymi na szczeblu służb specjalnych. Powiedziałbym, że powoli dochodzi do porozumienia między nami. Omawiamy palące kwestie i w pewnym sensie dochodzimy do zrozumienia wzajemnych interesów — mówił 14 października szef białoruskiego KGB na briefingu po naradzie u Aleksandra Łukaszenki.
Dziennik Fakt poprosił o komentarz do tej enuncjacji rzecznika ministra-koordynatora ds. służb specjalnych
— Nic mi na ten temat nie wiadomo — odpowiedział lakonicznie Jacek Dobrzyński.
Tertel oświadczył, że białoruskie władze wierzą w szanse na przełom.
„Mamy wszelkie szanse na ogólny przełom w stosunkach z USA. Jeśli chodzi o Europę Zachodnią, jesteśmy na to otwarci. Myślę, że w najbliższej przyszłości usłyszymy dobre wieści w tym kierunku” – powiedział.
„Jestem przekonany, że ostatecznie będzie to bardzo ważny krok w kierunku rozwiązania tego konfliktu” – powiedział szef białoruskich służb, Polak z pochodzenia.
Iwan Tertel podkreślił również, że Białoruś jest zaangażowana w dialog i poszukiwanie wzajemnie akceptowalnych rozwiązań, uwzględniających interesy narodowe: „Opracowaliśmy nasze propozycje, nasze stanowisko negocjacyjne. W wielu kwestiach osiągnęliśmy już konsensus ze stroną amerykańską. Nasi partnerzy muszą jednak zrozumieć, że istnieją interesy narodowe, które zawsze będziemy brać pod uwagę i wdrażać w taki sam sposób jak Amerykanie – praktyczne, racjonalne podejście do procesu negocjacyjnego, w tym uwzględnienie wyłącznie naszych interesów narodowych”.
Przypomnijmy, że 14 października zwołał naradę wierchuszki rządowej. Na spotkaniu, w którym oprócz Tertela uczestniczyli sekretarz Rady Bezpieczeństwa Aleksander Wolfowicz, prokurator generalny Andriej Szwed, premier Aleksander Turczyn i szef administracji Dmitrij Kruty, Łukaszenka oswiadczył, że oficjalny Mińsk jest gotowy na dużą umowę ze Stanami Zjednoczonymi.
„Będziemy czekać na ich [Amerykanów] globalne propozycje, wielką umowę, jak to mawiają (kochają takie wielkie umowy). Jesteśmy na to gotowi. Jesteśmy gotowi zawrzeć z nimi wielką umowę. Z jednej strony są ich pytania, prośby i żądania, z drugiej nasze pytania i żądania. Czy zdecydujemy się na to? Zdecydujmy. Jesteśmy na to gotowi”.
„Zdecydowanie uważam propozycje Donalda Trumpa w tej sprawie za normalne. Ale nasze interesy również muszą być brane pod uwagę. I wszystko musi być uczciwe, tak jak kiedyś uzgodniliśmy z Amerykanami” – powiedział Łukaszenka.
ba na podst. fakt.pl/belta.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!