W obwodzie rówieńskim na Ukrainie, w pobliżu granicy z Białorusią, zauważono dużą kolumnę sprzętu wojskowego z biało-czerwono-białymi flagami.
Poinformował o tym ukraiński dziennikarz Andriej Caplienko na kanale Telegram.
„W obwodzie rówieńskim mieszkańcy spotkali duży konwój wojskowych SUV-ów z białoruskimi flagami i symbolami.
Ale jest niuans.
Flagi są biało-czerwono-białe, w tradycyjnych barwach Białorusinów, którzy pewnego dnia obalą reżim Łukaszenki i wewnętrzną okupację” – napisał Caplienka.
Ochotnicy z Białorusi, walczący na Ukrainie z rosyjskim okupantem w ramach pułku im. Kalinowskiego, wielokrotnie apelowali do białoruskiej armii o niewykonywanie przestępczych rozkazów Łukaszenki:
„Jeśli szalony dyktator Łukaszenka, próbując jakoś uratować wymykającą mu się z rąk władzę, wyda rozkaz przekroczenia granicy Białorusi i zaatakowania Ukrainy, złóżcie broń. Rzućcie lub użyjcie jej przeciwko przestępcom, odmówcie, uciekajcie, ale pod żadnym pozorem nie stańcie się uczestnikami największej zbrodni w swoim życiu i w życiu powojennej Europy” – wybrzmiewało z głośników na wszystkich przejściach białorusko-ukraińskiej granicy w czerwcu 2023 roku. Apel odczytano w języku białoruskim..
Pułk zaznaczył, że na Ukrainie zginęło tysiące Rosjan, a jeśli do agresji przystapi armia białoruska, zginą też Białorusini. Kalinowcy podkreślili, że zdobyli od początku wojny „prawdziwe doświadczenie bojowe w warunkach najnowocześniejszej wojny”. Wymieniają miejscowości, pod którymi walczyli, które zdobywali.
„A z czym wy możecie wyjść przeciwko nam?” — zapytuje retorycznie pułk Kalinowskiego.
ba/t.me/Tsaplienko
Dowódca Pułku Kalinowskiego: Tysiące Białorusinów gotowych służyć pod dowództwem polskich oficerów
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!