Minister transportu i komunikacji Republiki Białoruś Alieksiej Awramenko zmarł nagle 4 lipca – podała rządowa agencja Biełta w komunikacie o jego przedwczesnej śmierci, żadnych szczegółów jednak nie podała. Tymczasem internetowa gazeta „Nasza Niwa” dowiedziała się o okolicznościach śmierci człowiaka Łukaszenki.
Jak padaje „Nasza Niwa”, powołując się na dwa źródła, minister Alieksiej Awramenko popełnił samobójstwo. Jego rodzina znalazła ciało w garażu jego letniej daczy pod Mińskiem.
46-letni Awramenko był ministrem od 2019 roku a do tego czasu pracował na różnych stanowiskach w resorcie transportu i łączności aparatu Rady Ministrów Białorusi.
W czwartek odbyła się uroczystość pożegnania Awramenki. Wzięło w nim udział wielu wysokich rangą urzędników. Aleksander Łukaszenka nie pojawił się osobiście, ograniczył się do przekazania wieńca.
To już drugi w ostatnim czasie przypadek samobójstwa wśród ministrów Łukaszenki. W zeszłym roku, jak donosi „Nasza Niwa”, minister spraw zagranicznych Białorusi Władimir Makiej odebrał sobie życie w swoim domu w Drozdach.
ba/nashaniva.com
2 komentarzy
PI Grembowicz
7 lipca 2023 o 12:49To z miłości do niego – tow.: A. Łukaszenki, Putina (obaj KGB) i kremla.
Białoruski Werter?!
Dokąd pójdzie jego dusza?!
Co niewątpliwie jest?!
Bailey
8 lipca 2023 o 12:31Psychoszenka w ten sposób kocha i ”docenia” SIC/LOL