W lipcu pod Zasławiem odbędzie się festiwal białoruskiej młodzieży prawosławnej. Swojego błogosławieństwa przedsięwzięciu udzielił sam metropolita Paweł. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że impreza odbędzie się na terytorium kompleksu muzealnego”Linia Stalina”.
Jak pisze portal racyja.com, prawosławnemu duchowieństwu nie przeszkadza ani pomnik Józefa Stalina na terytorium kompleksu ani także fakt, że fortyfikacje budowali więźniowie Gułagu, a po wojnie w niektórych opuszczonych bunkrach torturowano i rozstrzeliwano ofiary reżimu stalinowskiego.
„Chciałbym zwrócić się do wszystkich, którzy absolutnie trafnie zauważyli drzazgę w oku Cerkwi prawosławnej i powiedzieć, że w chrześcijaństwie znane jest zjawisko grzechu wewnątrz Kościoła. Ale nie jest to grzech Kościoła, tylko grzech przeciwko Kościołowi. A fakt, że teraz planowana jest procesja do „Linii Stalina” – to przede wszystkim kompromitacja i cios w sam Kościół prawosławny, chociaż odpowiedzialność ponoszą osobiście konkretne osoby…” – powiedział współprzewodniczący komitetu organizacyjnego partii „Białoruska Chrześcijańska Demokracja” (BChD) Witalij Rymaszewski komentując sprawę dla „Radia Racyja”.
Rymaszewski podkreślił, że za czasów zwierzchnictwa nad białoruska Cerkwią metropolity Filareta podobne rzeczy nie byłyby możliwe, choć społeczność demokratyczna Białorusi wysuwała wobec niego wiele zarzutów.
„Apeluję! Nie stawiajcie jeszcze krzyżyka na Cerkwi prawosławnej. Oczywiście, to co dzieje się teraz – jest straszne! Mówię to jako wyznawca prawosławia i przepraszam. Ale, podkreślam, procesja do „Linii Stalina” jest występkiem przeciwko Kościołowi prawosławnemu” – powiedział polityk.
Na pytanie dlaczego kult Stalina ożywiony jest ostatnio na Białorusi i w Rosji Rymaszewski tłumaczy
„Mentalność ludzi jest taka, że kult dyktatorów zawsze był silny – czy to Stalina, czy Putina, czy jeszcze kogoś innego… Nie zmieniliśmy ani naszych serc, ani sposobu myślenia. Jeśli każdy przeanalizuje swoje zachowanie, można również zauważyć w sobie jakiś element niewolniczy i totalitarny. Uwierzcie mi, czasami ci ludzie, którzy dziś występują przeciwko Aleksandrowi Łukaszence, pragną takiego samego Łukaszenki, ale trochę innego. Na przykład, takiego, który przyjdzie i zmusi wszystkich, żeby nauczyli się języka białoruskiego lub zwrócili się w stronę Europy… To jest nasze myślenie totalitarne, jest ono częścią naszej mentalności. Trzeba to zrozumieć i powoli naprawiać. Kult Stalina wynika z takich właśnie rzeczy.
Kompleks muzealno – historyczny ”Linia Stalina” znajduje się 26 kilometrów od Mińska. Został stworzony na polecenie Łukaszenki w 2005 roku wokół mińskiego rejonu umocnień (UR) będącego fragmentem sowieckiej linii fortyfikacji zbudowanych w latach 1928-39 przez Związek Radziecki, wzdłuż swojej zachodniej granicy z Finlandią, Estonią, Łotwą, Polską i Rumunią, od Bałtyku aż po Morze Czarne.
Kresy24.pl/racyja.com/ fot:autoelektrobochnia.pl,
4 komentarzy
Paweł
25 czerwca 2015 o 13:03Gdyby na Białorusi rzeczywiście stał pomnik Stalina, to „Ksiądz Ormianin” potępiłby to, a Łukaszenkę nazwałby faszystą. Fakt, że tego nie zrobił jest dowodem na to, że tego pomnika tam nie ma.
Kamil
25 czerwca 2015 o 17:13Lecz się. Może nie jest za późno ?
Lesio
25 czerwca 2015 o 19:44Wiesz co, kolego Paweł, choć myślę, że inaczej się nazywasz? Obserwuję już od dość dawna twoje komentarze na tym portalu. Nasuwa się kilka obserwacji:
1. Masz najwyraźniej bardzo dużo czasu (pewnie jakieś niezależne źródło dochodu?) bo w zasadzie mało którego artykułu nie komentujesz i robisz to na okrągło przez całą dobę.
2. Twoje komentarze są zdecydowanie pro-banderowskie – bardzo często posługujesz się manipulacją lub starasz się maksymalnie relatywizować historię wszędzie tam, kiedy taka relatywizacja może być pośrednio usprawiedliwieniem zbrodni banderowskich lub osłabiać – nazwijmy to – „polski punkt widzenia”. W kilku przypadkach posłużyłeś się też świadomie kłamstwem.
3. Mam podejrzenie, że jesteś ukraińskim agentem wpływu, gdyż twoja działalność jest zbyt regularna, żeby złożyć ją wyłącznie na karb giedroyciowskiej głupoty. Podejrzewam, że działasz też na innych portalach, ale tam pod innym nickiem, widzę podobny styl i pewne charakterystyczne sformułowania.
W tym podejrzeniu utwierdza mnie też fakt, że masz pewną wiedzę historyczną, choć używasz jej głównie do manipulacji w celu jw.
Myślę, że nadszedł czas, żebyś zmienił nicka bo jesteś już tu za bardzo widoczny. Chociaż po stylu łatwo będzie cię poznać, jakbyś tam się nie podpisywał.
ZygZag
25 czerwca 2015 o 17:16Nie źle maja zryte pod beretami. Prawdziwy gatunek niewolników. Sam nie wiem, czy im współczuć, czy potępiać.