W czwartek 18 stycznia minister Sił Zbrojnych Francji Sebastien Lecornu zaproponował, podczas wideokonferencji z ukraińskim ministrem obrony Rustemem Umerowem utworzenie „koalicji artyleryjskiej” 23 państw sojuszniczych, w tym Polski i Litwy, która ma sfinansować zakup 78 dział „CAESAR” dla Ukrainy.
„CAESAR” (fr. CAmion Équipé d’un Système d’Artillerie – ciężarówka wyposażona w system artylerii) to francuska samobieżna haubicoarmata kalibru 155 mm na podwoziu samochodu ciężarowego, produkowana przez przedsiębiorstwo Nexter Systems (uprzednio GIAT oraz Lohr Industrie) z przeznaczeniem przede wszystkim dla jednostek Sił Szybkiego Reagowania.
Firma Nexter należy do francusko-niemieckiego konsorcjum KNDS, zatrudnia 4 tys. osób i jest jednym z głównych koncernów zbrojeniowych we Francji, produkującym oprócz „CAESARÓW” całą gamę pojazdów opancerzonych, jak „Gryf”, „Jaguar” czy „Serwal”.
Z armatohaubicy można wystrzeliwać 14 różnych typów amunicji (rozdzielnego ładowania) kalibru 155 mm: odłamkowo-burzącą, przeciwpancerną, kasetową (przeciwpancerną i odłamkową), dymną, oświetlającą i szkolną. „CEASAR” ma możliwość stawiania przeciwpancernych pól minowych za pomocą pocisków kasetowych OMI, które zawierają 6 min przeciwpancernych, uzbrojonych z zapalnik magnetyczny i układ samolikwidacji.
Opancerzone, hermetyczne, spawane nadwozie przystosowane jest do przewozu pięcioosobowej załogi, zapewniając ochronę przed ogniem broni strzeleckiej i odłamkami artyleryjskimi. Pojazd przystosowany jest do transportu drogą powietrzną na pokładzie samolotu C-130 „Hercules”.
Czas osiągnięcia gotowości do strzelania przez „CAESARA” wynosi minutę, a czas opuszczenia stanowiska ogniowego około 30 sekund.
„Koalicja artyleryjska” ma skupiać 23 sojusznicze kraje: Stany Zjednoczone, Niemcy, Wielką Brytanię, Belgię, Kanadę, Czechy, Słowację, Danię, Estonię, Finlandię, Grecję, Chorwację, Łotwę, Litwę, Holandię, Norwegię, Polskę, Rumunię, Hiszpanię, Szwecję, Turcję, Francję i Ukrainę. Koalicja, na czele której stoją Francja i Stany Zjednoczone, ma być jednym ze składników Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy „Ramstein”.
Z 78 armatohaubic „CAESAR” przeznaczonych dla Ukrainy Kijów zapłaci za 6, a Francja za 12. Paryż apeluje do krajów sojuszniczych o sfinansowanie 60 dział.
„To jest przesłanie, które kieruję do wszystkich naszych sojuszników”
– oświadczył minister Sił Zbrojnych Francji Sebastien Lecornu.
„Nie ma alternatywy dla nowoczesnej artylerii, musimy kontynuować nasze wysiłki i zwiększyć produkcję amunicji”
– powiedział minister obrony Ukrainy Rustem Umerow, który w nocy odwołał swój przyjazd do Paryża „ze względów bezpieczeństwa”.
RES na podst. AFP
4 komentarzy
ono jemu nie wiadomo
19 stycznia 2024 o 09:31Francja ma nowego Premieru to zrzutka na francuskie przemysł mile widziana.
qumaty
19 stycznia 2024 o 11:12typowo francuskie podejscie do Europy.. zrobmy zrzutke i kupcie nasze haubice. Fajne są ale jakoś świat się za nimi w kolejce nie stoi to upchamy je Ukrainie. Kabiny nie ma, trakcja kołowa, ochrony przeciwodlamkowej obsludze żadnej, ale za to świeże powietrze i ładne widoki 😉 akurat na zimę na Ukrainie. Paradoksalnie jak w soczewce pokazuje to francuskie widzenie „europejskiej autonomii strategicznej”. Zrobmy europejską armię, wyposażmy ją we francuskie uzbrojenie i niech broni w Afryce francuskich interesów.
Adrian
19 stycznia 2024 o 12:38HSW wykorzystuje połowę mocy produkcyjnych do Krabów. Mamy co finansować, nie koniecznie Francuzów ji Koreańczyków.
Kressowiak
21 stycznia 2024 o 11:46To nie jest pomoc dla Ukrainy, tylko dla podupadającej zbrojeniówki francuskiej. Za kasę od naiwnych sponsorów.
Haubica Cesar ma parametry „ogniowe” podobne do np. do polskiego Kraba, ale tez wiele ograniczeń. Jest to armatohaubica kołowa, poruszajaca sie tylko po drogach i to raczej utwardzonych. Przygotowanie do strzału i opuszczenie stanowiska (na drodze) trwa dłużej, a sama haubica na samochodzie praktycznie nie jest opancerzona i stanowi łatwy cel dla dronów bojowych. Dostępność serwisu i cześci jeszcze gorzej niz Leopardy. Cena produktu tez „francuska”.
Generalnie produkt umiarkowanie przydatny, choć wiadomo że za darmo Ukraina weźmie wszystko.
Cała ta „oferta” mało sensowna, kiedy wiadomo ze Ukrainie najbardziej jest potrzebna AMUNICJA !!!! do tych armatohaubic które juz posiadają, a nie nowe haubice bez amunicji.