Na początku tego tygodnia pod Moskwą rozbił się dron UJ-22 Airborne. Niemiecki dziennik Bild pisze, że jego celemmogło być wyeliminowanie Putina. Czy Kijów naprawdę mógł zaplanować taką operację?
Na te i inne pytania portalu Charter97.org odpowiedział ekspert wojskowy Ołeksij Melnyk z Centrum im. Razumkowa.
– To przesadzona wersja. Skłaniam się ku temu, że Ukraina testuje w rzeczywistych warunkach nowe drony własnej produkcji, które teraz się pojawiają, a także zmodyfikowane, stworzone na bazie dronów cywilnych. Ale stwierdzenie, że celem tego drona był Putin, jest moim zdaniem z serii fikcji, mówi ekspert.
– Obserwujemy coraz więcej eksplozji na terytorium Rosji. Czy można powiedzieć, że to już strategia, a nie pojedyncze przypadki?
– Powiedziałbym, że jest pewien moment strategii przeniesienia działań bojowych na terytorium Federacji Rosyjskiej. Niemal każda sprawa z dronami przyciąga uwagę prasy, ale oprócz nich są też inne zdarzenia, które z jakiegoś powodu są mniej interesujące dla prasy. Na przykład w obwodzie biełgorodzkim prawie codziennie pojawiają się raporty lokalnej administracji o ostrzale przygranicznych wiosek. Moim zdaniem ta informacja jest niezasłużenie ignorowana.
Jestem pewien, że Ukraina nie atakuje obiektów cywilnych na terytorium Federacji Rosyjskiej. Ogień prowadzony jest na stanowiskawojsk wroga w pobliżu granicy z Ukrainą i to już dość dawno. Jednocześnie oficjalny rząd rosyjski reaguje na to wszystko raczej słabo. Jeśli mówimy o strategii, to są to próby stopniowego przyzwyczajenia rosyjskiego kierownictwa do tego, że Ukraina będzie atakować cele wojskowe na terytorium Federacji Rosyjskiej, a rozmowy o „czerwonych liniach” już dawno straciły wszelki sens. Mam na myśli ostrzeżenia o jakiejś „nadzwyczajnej reakcji” Putina na działania wojenne na terytorium nielegalnie zaanektowanego Krymu.
– Czy takie ataki niosą realne szkody, czy raczej efekt psychologiczny na przeciwniku?
– Tutaj wpływ psychologiczny odgrywa drugorzędną rolę. Ale mówiąc o rzeczywistych stratach, jasne jest, że Rosja nie informuje o skuteczności tych uderzeń. Używają standardowego komunikatu, że są zniszczenia, ale nie ma ofiar, a jeśli są, to podobno tylko ludność cywilna. Ale jeszcze raz powtórzę, że prawdziwymi celami uderzeń ukraińskich są pozycje, z których prowadzony jest ostrzał terenów przygranicznych i innych obiektów wojskowych Federacji Rosyjskiej. Jest to rzadkie, ale istnieją potwierdzenia, że siły wroga ponoszą straty.
Bild: Ukraińskie służby próbowały w niedzielę zabić Putina. Szczegóły
oprrac. ba za Charter97.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!