Europejska Agencja Obrony podpisała pierwsze umowy dotyczące wspólnego zakupu pocisków artyleryjskich na potrzeby Ukrainy.
Na stronie agencji podano, że chodzi o zakup amunicji 155 mm.
„Europejska Agencja Obrony podpisała obecnie osiem umów ramowych z przemysłem europejskim w sprawie wspólnego zakupu amunicji 155 mm”
– czytamy w oświadczeniu.
Podpisanie ostatnich pięciu umów miało miejsce 5 września, w siedzibie Europejskiej Agencji Obrony (EDA) w Brukseli podczas wizyty ambasadorów z Komitetu Politycznego i Bezpieczeństwa Unii Europejskiej.
Wysoki Przedstawiciel UE Josep Borrell, który jest też przewodniczącym Europejskiej Agencji Obrony powiedział:
„Państwa członkowskie mogą teraz przekazywać zamówienia w ramach ośmiu umów ramowych. Czas jest najważniejszy. Putin nie wykazuje żadnych oznak zaprzestania agresji przeciwko narodowi ukraińskiemu. Dlatego nasze wsparcie wojskowe dla obrony Ukrainy musi być kontynuowane”.
Dyrektor wykonawczy Europejska Agencja Obrony Jiří Šedivý stwierdził:
„Podpisanie tych umów ramowych między EDA, a europejskim przemysłem obronnym pokazuje naszą zdolność do szybkiego zabezpieczenia najlepszych możliwych ofert dla państw członkowskich UE i Norwegii”.
„Obecnie oferujemy państwom członkowskim realne możliwości składania zamówień dla przemysłu za pośrednictwem EDA w celu wsparcia Ukrainy lub uzupełnienia własnych zapasów krajowych. Teraz od państw członkowskich zależy, czy w pełni wykorzystają te możliwości”
– dodał.
Do chwili obecnej EDA wynegocjowała i podpisała liczne umowy ramowe na zakup amunicji 155 mm, zwanej także amunicją uniwersalną, oraz części do amunicji armatohaubicy Krab.
Należy zauważyć, że wkrótce zostaną zawarte inne umowy ramowe dotyczące innych systemów artyleryjskich używanych przez Ukrainę.
Unia Europejska planuje podwoić produkcję pocisków artyleryjskich do końca 2023 r. lub na początku 2024 r., aby zaspokoić potrzeby Ukrainy.
Estoński minister obrony Hanno Pevkur powiedział niedawno w wywiadzie:
„Widzimy, że europejski potencjał przemysłowy wzrósł, więc jest to pozytywna tendencja. Prawdopodobnie do końca roku – lub na początku przyszłego – będziemy w stanie wyprodukować prawie dwukrotnie więcej niż w Europie, w porównaniu z rokiem ubiegłym”.
RTR na podst. mil.in.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!