4 czerwca kandydat na prezydenta Białorusi Wiktor Babaryko spotkał się z członkami swojego sztabu wyborczego z Witebska, podczas którego odpowiadał na pytania swoich zwolenników. Jedno z nich dotyczyło „ludzi w mundurach”.
Babaryko zapytany, jakie ma zadanie na temat oficerów służących w białoruskiej armii odpowiedział;
„Ludzie w mundurach” – odpowiedział Babaryko – to ludzie, którzy w przeciwieństwie do wielu z nas mają pojęcie honoru oficera. To upokorzenie, które odczuwają teraz od władz oficerowie – to „tykanie” (zwracanie się per TY), generałowie boją się podnosić oczy zza stołu … Jak mogą potem spojrzeć w oczy wroga czy swojej rodziny? Dlatego uważam, że trzeba stworzyć warunki, w których oficer wyraźnie rozumie, że wykonuje zawód, który ma na celu obronę ojczyzny. Profesja obrony ojczyzny – jest godna, zawód obrony ludzi jest godny. Dlatego konieczne jest przywrócenie koncepcji honoru oficerskiego, szacunku dla tego zawodu oraz tego, aby nasi oficerowie dumnie patrzyli na świat i dumnie patrzyli w oczy swoim dzieciom” – powiedział Wiktor Babaryko.
Wiktor Babaryko jest bankierem, przez lata związany z rosyjskim Gazpromem.
Wybory na Białorusi odbędą się 9 sierpnia 2020 roku.
oprac. ba na podst. nn.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!