
Patriarcha moskiewski Cyryl. Fot. www.flickr.com
Mychajło Podolak, doradca dyrektora Kancelarii prezydenta Ukrainy, skomentował wezwanie patriarchy moskiewskiego Cyryla do zawarcia rozejmu na Boże Narodzenie. Według niego jest to tylko sposób na wciągnięcie Ukrainy w pułapkę.
Na Twitterze Podolak przypomniał, że rosyjska Cerkiew Prawosławna i osobiście patriarcha Cyryl publicznie nawoływali do ludobójstwa Ukraińców, a pomysł rozejmu na Boże Narodzenie to pułapka i element propagandy.
„Rosyjska Cerkiew Prawosławna (RCP) nie jest autorytetem dla światowego prawosławia i działa jedynie jako „propagandysta wojenny”. RCP wzywała do ludobójstwa Ukraińców, zachęcała do masakr i nalegała na jeszcze większą militaryzację Federacji Rosyjskiej. Dlatego oświadczenie RCP o „bożonarodzeniowym rozejmie” to cyniczna pułapka i element propagandy” – stwierdził Podolak.
Rosyjska Cerkiew Prawosławna zawsze była lojalna wobec reżimu Putina, a po inwazji na pełną skalę wspierała działania najeźdźców na wszelkie możliwe sposoby. Patriarcha Cyryl publicznie poparł inwazję na Ukrainę.
Jednocześnie cerkwie w Rosji stały się swego rodzaju ośrodkiem werbunkowym, w którym agitowały parafian do wstępowania do wojska na wojnę z Ukrainą. W tym celu kilka krajów zachodnich nałożyło sankcje na Cyryla. Ukraiński rząd zatwierdził również sankcje wobec kierownictwa RCP.
Przypomnijmy, że dzisiaj Cyryl nagle wezwał do tymczasowego rozejmu w prawosławne Boże Narodzenie.
Opr. TB, twitter.com/Podolyak_M
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!