Doradca dyrektora Kancelarii prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak jest przekonany, że za pół roku tymczasowo okupowany Krym zostanie wyzwolony. Swoją opinię wyraził na antenie ogólnokrajowego kanału telewizyjnego, zaznaczając, że za pół roku Rosjan nie będzie już na ukraińskim półwyspie.
„Za pół roku pojadę na wybrzeże w Jałcie, mam tam swoje ulubione miejsce, gwarantuję, że na pewno włączę tam telefon i porozmawiamy o tym, jakim będzie Krym po wyzwoleniu. Wyjadą stamtąd wszyscy Rosjanie, którzy ukradli naszą własność, bo istotą rosyjskiego świata jest straszenie, rabowanie, zabijanie, gwałcenie, kradzież i grabież” – powiedział.
Według niego wojna rozpętana przez Federację Rosyjską przeciwko Ukrainie powinna zakończyć się wraz rosyjskim światem.
„„Rosyjski świat” w tej formie musi przestać istnieć, i mam nadzieję, że na pewno to zrobimy. To jest prawidłowa finalizacja tej wojny – koniec koncepcji istnienia współczesnego typu rosyjskiego świata” – zapewnił.
Dodał, że Krym musi zostać wyzwolony środkami wojskowymi.
„Krym musi zostać wyzwolony, nie ważne jak, przede wszystkim środkami wojskowymi, ponieważ wojna jest tak intensywna, jej nieliniowość implikuje jedynie wyzwolenie wojskowe wszystkich okupowanych terytoriów… Naturalnie będziemy zmierzać w kierunku zakończenia okupacji wszystkich terytoriów, w tym Krymu. W przeciwnym razie nastąpi rewanżyzm, wojna wybuchnie ponownie, ponieważ Rosja będzie nadal spekulować na temat tej enklawy i nadal będzie próbowała zemścić się za przegraną dziś wojnę” – wyjaśnił.
Przypomnijmy, że szef Połączonych Sztabów USA gen. Mark Milley powiedział, że wyzwolenie okupowanego Krymu środkami wojskowymi jest mało prawdopodobne.
Z kolei ukraińscy eksperci wojskowi uważają, że operacja Sił Zbrojnych Ukrainy mająca na celu wyzwolenie Krymu rozpocznie się w przyszłym roku.
Opr. TB, www.youtube.com/@unian
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!