Dziennikarz i działacz polskiej mniejszości na Białorusi Andrzej Poczobut, którego milicja zabrała 25 marca po rewizji w jego mieszkaniu w Grodnie, jest przewożony do aresztu w Mińsku, dowiedział się portal Kresy24.pl ze źródeł na Białorusi.
Zatrzymane również w czwartek szefowe oddziałów ZPB z Lidy i Wołkowyska, Irena Biernacka i Maria Tiszkowska również są przewożone do Komitetu Śledczego w Mińsku.
Przypomnijmy, na Białorusi trwa zmasowany atak na Polaków, działaczy ZPB.
Prezes ZPB Andżelika Borys została wczoraj skaza na 15 dni aresztu za nielegalną organizację Kaziuków – odpustu św. Kazimierza, patrona Grodna.
Dziś Prokuratura generalna poinformowała, że wobec Andżeliki Borys i (prawdopodobnie Andrzeja Poczobuta) została wszczęta sprawa karna na podstawie art. 130 Kodeksu karnego RB i dotyczy podżegania do nienawiści na tle narodowościowym i religijnym oraz „rehabilitacji nazizmu”. Według komunikatu prokuratury chodzi o organizowanie w okresie od 2018 roku „szeregu nielegalnych przedsięwzięć masowych z udziałem niepełnoletnich, w czasie których czczono uczestników band antysowieckich działających w czasie Wielkiej Wojny Ojczyźnianej i po jej zakończeniu”. Ten sam artykuł stał się podstawą aresztowania dyrektor szkoły polskiej w Breściu Anny Paniszewej. Sankcja z przewiduje do 12 lat więzienia.
25 marca w siedzibie Związku Polaków w Grodnie, polskiej szkole społecznej im. Króla Stefana Batorego milicja przez kilka godzin prowadziła rewizje. Funkcjonariusze weszli też do redakcji Magazynu POlskiego i Głosu znad Niemna, zabrali egzemplarze gazet, komputery i sprzęt redakcyjny.
oprac. ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!