Ukraińska armia ma zostać zasilona stoma czołgami M-84AB pochodzącymi z… Kuwejtu; pierwsze informacje dotyczące potencjalnego transferu tego typu wozów pojawiły się już na początku stycznia br.
Czołgi M-84AB to eksportowy wariant zmodernizowanego czołgu podstawowego II generacji, który w latach 1979–1983 produkowany był, na licencji sowieckiego czołgu T-72M, w nieistniejącym już kraju – Jugosławii.
W latach siedemdziesiątych Jugosłowiańska Armia Ludowa postanowiła stworzyć czołg własnej produkcji. W tym celu zakupiono czołgi T-72, a także licencję do ich produkcji. Przez całe lata siedemdziesiąte XX wieku czołgi były poddawane próbom celem wykrycia wad.
W roku 1983 stworzono prototyp, a w rok później czołg wszedł do produkcji seryjnej. Świat zobaczył nowy wytwór jugosłowiańskiej myśli technicznej 9 maja 1985 r. w Belgradzie, na defiladzie z okazji Dnia Zwycięstwa.
Oprócz podstawowej wersji M-84 i M-84A wyprodukowano także M-84K (wersja dowódcza), M-84AB (wersja eksportowa), M-84ABK (wersja dowódcza czołgu eksportowego), M-84ABN (wersja czołgu eksportowego z systemem nawigacji) i M-84AI (wóz zabezpieczenia technicznego).
W jugosłowiańskim M-84 zastosowano przede wszystkim nowy (krajowy) system kierowania ogniem i celowniki laserowe oraz nieco lepsze opancerzenie i silnik o mocy 1000 KM. Większość innych najważniejszych podzespołów pozostała jednak bez zmian. W efekcie mierzący prawie 9 m długości M-84AB dysponuje armatą gładkolufową kal. 125 mm oraz karabinami maszynowymi kal. 7,62 mm oraz kal. 12,7 mm. Czołg obsługuje 3-osobowa załoga, która może rozpędzić tę maszynę do maksymalnie ok. 68 km/h.
Kuwejt zakupił łącznie 150 egzemplarzy „wersji eksportowej” M-84AB; chociaż początkowo, przed rozpadem Jugosławii wnioskował o 200 pojazdów. Część z nich została sprawdzona w warunkach wojennych podczas operacji „Pustynna Burza”.
Aktualnie punktem docelowym czołgów M-84AB z Kuwejtu ma być Chorwacja. Pojazdy przejdą remont w jednym z tamtejszych zakładów zbrojeniowych Đuro Đaković i dopiero wtedy mają pojawić się na Ukrainie.
RES na podst. tech.wp.pl
1 komentarz
Robert
1 lutego 2024 o 15:13T-72 i wszystkie jego klony miały pełnić rolę Shermana z II WŚ czyli ilość staje się jakością. To nie jest moSSkiewski wynalazek. Z założenia czołgi te miały być niewiele warte bojowo ale miały to nadrabiać ilością i tak pozostało do dziś.