Chińscy urzędnicy zasugerowali zespołowi prezydenta USA zorganizowanie „szczytu pokojowego”. Nie byłoby w tym większej sensacji gdyby nie fakt, że strony konfliktu reprezentowałby wyłącznie agresor – rosyjski dyktator Władimir Władimirowicz Putin.
Pekin przekazał kanałami dyplomatycznymi, że na szczycie, zorganizowanym w celu „ułatwienia wysiłków na rzecz pokoju” po ewentualnym zawieszeniu broni, obecni byliby Donald Trump, Władimir Putin i Xi Jinping – informuje WSJ , powołując się na źródła.
Tak więc propozycja zakłada szczyt USA—Rosja bez udziału ofiary tej wojny, prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Według rozmówców publikacji, część chińskiej propozycji ułatwienia zawarcia porozumienia pokojowego między Rosją a Ukrainą obejmuje wystąpienie Pekinu w roli „gwaranta” poprzez wysłanie do regionu kontyngentu pokojowego. Jak informowaliśmy, chińskie wojska są rzeczywiście szykowane do udziału w rosyjsko – białoruskich manewrach „Zapad 2025” na terytorium Białorusi.
Perspektywa negocjacji stoi w sprzeczności z długoletnią obietnicą Zachodu, że włączy Ukrainę do wszelkich negocjacji dotyczących jej przyszłości.
Biały Dom nie chciał potwierdzić, czy otrzymał ofertę Chin, ale i tak ją odrzucił, nazywając ją „ całkowicie nieopłacalną”.
Specoperacja przeciwko Łukaszence przyniosła skutek. Dał się zastraszyć!
ba za nv.ua/WSJ.com
1 komentarz
validator
13 lutego 2025 o 11:54Dalej kupujcie chińskie wyroby i zasilajcie chiński budżet. Kiedy sprawa będzie dotyczyć bezpośrednio nas, obudzicie się z ręką w nocniku.