Sejm uznał, że bez przywrócenia zasadniczej służby wojskowej skuteczna obrona państwa jest niemożliwa. Ile będzie trwała służba?
Obowiązujące przez lata podejście: płacę podatki na wojsko, więc niech mnie ono obroni, a reszta mnie nie obchodzi – możemy już włożyć do lamusa. W przypadku pełnowymiarowej wojny to po prostu nie zadziała. Szczególnie jeśli ma się do obrony długą granicę, a wróg dysponuje o wiele liczniejszą armią.
Gdyby Ukraina nie miała wielotysięcznych rzesz przeszkolonych rezerwistów, już dawno przestałaby istnieć, bo nawet najnowocześniejsze uzbrojenie jest na nic, gdy brakuje ludzi. A uczyć poborowych wszystkiego od podstaw kiedy wojna już wybuchnie to zdecydowanie za późno.
Dlatego Sejm Litwy uchwalił 13 czerwca niemal jednogłośnie wprowadzenie od 2026 roku zasadniczej służby wojskowej od razu po skończeniu szkoły średniej. Już od przyszłego roku młodzież będzie przechodzić komisje lekarskie w wieku 17 lat i wtedy będzie też jasno powiedziane, czy w kolejnym roku ktoś pójdzie do wojska, czy też jest zwolniony z powodu stanu zdrowia.
Służba ma trwać 9 miesięcy, ale w razie potrzeby można ją skrócić do 6 miesięcy. To absolutne minimum, żeby z cywila zrobić przynajmniej elementarnie wyszkolonego żołnierza. Po otrzymaniu wezwania młodzi ludzie nie będą już mogli zdawać na studia, zanim nie odsłużą ile trzeba.
Wcześniej litewskie Ministerstwo Obrony chciało też wprowadzić alternatywną służbę wojskową dla studentów, ale środowiska akademickie były temu przeciwne i pomysł wycofano. Obecni studenci do wojska więc nie pójdą, ale po skończeniu studiów mogą być powołani na 3 miesiące na szkolenie bazowe, jeśli mają szczególnie potrzebne wojsku specjalności.
Kilku litewskich deputowanych, którzy głosowali przeciwko zasadniczej służbie wojskowej argumentowało, że jest ona bardzo kosztowna, szczególnie jeśli ma być efektywna. Większość zarzuciła im jednak, że narzekając na brak środków, jednocześnie głosują za dużymi podwyżkami dla zawodowej armii, które kosztują o wiele więcej.
KAS
4 komentarzy
prawdziwy problem
14 czerwca 2024 o 07:33W Polszy służba obowiązkowa jest niemożliwa, bo nie ma normalnych oficerów. Kto ma niby szkolić tych poborowych? Stare Kiejkuty? Tłuste wąsate karaluchy? A może pluszowe uśmiechnięte tygryski?
Leszek
14 czerwca 2024 o 08:45A u was w kacapii kto szkoli? Zapijaczone durnie o IQ poniżej 40, czy Kobzon z Piekła?
Adrian
14 czerwca 2024 o 11:04Brawo Litwa
Jagoda
14 czerwca 2024 o 20:57A w Polsce Kosiniak jest za ale przeciw jest Kamysz i mamy w tej sprawie pat !