Lider skrajnie prawicowego ugrupowania „Prawy Sektor”, deputowany Werchownej Rady Dmytro Jarosz skomentował zarzut białoruskiego dyktatora o rzekome finansowanie jego partii przez byłego prezydenta Wiktora Janukowycza.
17 października podczas konferencji prasowej dla rosyjkich regionalnych mediów, głowa białoruskiego państwa oświadczył, że były prezydent Ukrainy finansował „Prawy sektor”.
„Wiktor Fiedorowicz (Janukowycz) finansował „Prawy Sektor”. Przecież on został stworzony przeciwko Julii (Tymoszenko)”, – powiedział Aleksander Łukaszenko, dodająć, że były prezydent stworzył siłę, która sama go zniszczyła.
Dmytro Jarosz w wywiadzie dla „Esquire Ukraine” (№ 32 z grudnia 2014) stanowczo zaprzeczył tezie Łukaszenki. Podkreślił, że finansowanie jego partii jest przejrzyste, a wystąpienie „Prawego Sektora” wobec Julii Tymoszenko nigdy nie miało miejsca.
Jarosz podkreślił również, że wielu Białorusinów „opowiada mu o Łukaszence”. Według ukraińskiego polityka, białoruski prezydent pozwala sbie na takie dziwne wypowiedzi, ponieważ boi się rewolucji nie mniej niż Putin.
Kresy24pl/euroradio.fm
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!