Nadchodząca zima może stać się najtrudniejszą w historii Ukrainy
Szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba tłumaczy brak decyzji Niemiec ws. przekazania pocisków manewrujących Taurus na Ukrainę, bardzo wysokimi standardami moralnymi Berlina – pisze portal apostrophe.ua.
Minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba uważa, że Ukraina jest gotowa pogodzić się z odmową przez Niemcy dostarczenia rakiet Taurus, jeśli zamiast nich otrzyma przed zimą zestawy obrony przeciwlotniczej.
„Przygotowujemy się na najcieższą zimę w historii. Dlatego przymkniemy oczy, jeśli nie dostaniemy Taurusa, ale dostaniemy systemy obrony powietrznej. Staramy się lepiej chronić nasze elektrownie. Ale Rosjanie się uczą. Oni ponownie przetestują naszą stabilność za pomocą swoich rakiet” – powiedział Kułeba w wywiadzie dla „Die Welt”.
Jednak według ministra, Kijów nadal pracuje nad uzyskaniem „zielonego światła” od Niemiec w sprawie dostaw tych rakiet.
Komentując powody opóźnień Niemiec, Kułeba stwierdził, że niemiecki rząd zawsze trzyma się bardzo wysokich standardów moralnych, ale nie dostrzega wielkiego zwrotu, którego sam już dokonał.
Przypomina, że przed 24 lutego 2022 Berlin nieustannie mówił tylko o przyjaźni z Rosją, dziś już tego nie robi. Teraz prawdopodobnie potrzebuje więcej czasu na podjęcie decyzji zakresie dostaw.
Minister obrony Niemiec Boris Pistorius potwierdził na konferencji NATO w Berlinie, że decyzja o dostarczeniu Ukrainie pocisków manewrujących Taurus jeszcze nie została podjęta.
Wyraził też wątpliwość, czy ich pojawienie się na Ukrainie może radykalnie zmienić sytuację na froncie.
Pojawiają się opinie, że Niemcy po prostu boją się reakcji Rosji na dostarczenie Siłom Zbrojnym Ukrainy pocisków Taurus, które mogłyby np. uszkodzić Most Krymski.
Dlatego twierdzenie przedstawicieli Niemiec, że rakiety niemiałyby wpływu na losy wojny jest co najmniej niegodziwe.
ba na podst. apostrophe.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!