Drodzy moi… Dlaczego wy kradniecie? Zwrócił się prezydent Białorusi do swoich urzędników, wygłaszając doroczne orędzie skierowane do narodu białoruskiego i Zgromadzenia Narodowego. Na sali obecni byli również przedstawiciele korpusu dyplomatycznego.
Aleksander Łukaszenka rozpoczynając swoje przemówienie pochwalił się niebywałym sukcesem białoruskiego państwa. Duma prezydenta spowodowana została raitingiem ogłoszonym przez ONZ, zgodnie z którym Białoruś weszła do grona 50 krajów świata z najwyższym wskaźnikiem rozwoju społecznego. – To najwyższa pozycja wśród krajów WNP. Wskaźnik, o którym to nie my decydowaliśmy – cieszył się Łukaszenka.
Baćka chwalił też rodzimą gospodarkę. Według niego Białoruś przezwyciężyła kryzys, a problem mają kraje Zachodu, ponieważ nie umieją zdecydować się na reformy i „drukują puste euro i dolary”.
Nawiązując do głośnych skandali korupcyjnych na najwyższym szczeblu, prezydent przestrzegał:
– Panowie! Pętla się zaciska, Włożysz tam głowę i już cie nie ma. Nie wkładajcie głowy w stryczek. Nie podstawiajcie się. Myśleliście, że to tylko taki PR był ? Nie, w żadnym wypadku. Krócej mówiąc, uprzedzałem wszystkich. Krok w lewo, krok w prawo – sami wiecie co będzie. Nie dotykajcie cudzego. Bo wyjdzie wam to bokiem…. Wy przecież wszyscy wierzący jesteście. Czasami w kościele myślę sobie; zaraz rzucą się na podłogę i głową będą w nią walić. Świecę w rękach trzymają. Tak, kochani moi, jeśli wy przychodzicie do kościoła, jeśli się tak gorliwie modlicie, to dlaczego kradniecie? Dlaczego tak źle pracujecie? Czy ja tu cos zmyślam? Nie!
Przed tym emocjonalnym wystąpieniem Łukaszenko przywołał przykład przedsiębiorstwo energetyczne „Belenergo”, gdzie na jaw wyszły malwersacje na ogromną skalę „dziesiątki, może i setki milionów dolarów”.
Łukaszenka mówił o stosunkach między Białorusią a Stanami Zjednoczonymi i Unią Europejską. Prezydent po raz pierwszy w swoim przemówieniu nie wspomniał o więźniach politycznych i żądaniach Zachodu o ich uwolnieniu.
Według Łukaszenki, USA i UE nie blokują wejścia Białorusi do Światowej Organizacji Handlu. Stany Zjednoczone, według szefa państwa zgodziły się na nie upolitycznianie tej kwestii.
-W niedalekiej przyszłości możemy stać się członkami Światowej Organizacji Handlu. Praktycznie jesteśmy tam już – powiedział Łukaszenka.
O stosunkach z Unią Europejską powiedział: – Nie ma, i nie może być wyboru: z Rosją lub z UE … Nie możemy funkcjonować bez Rosji, a Rosja nie może rzucić pod nogi Białorusinów…. Żądać, żebyśmy wrócili „w pewnej części” do Rosji, – to bezproduktywne myślenie. Ale nie można zapominać – mówił, że narody Rosji i Białorusi to jedność, i nikt nie może naruszać tego świętego prawa.
Prezydent zabrał głos w sprawie małżeństw jednopłciowych:
-Nie zmuszajcie nas moi drodzy do jednopłciowych małżeństw….. Nie będzie u nas „pedalstwa”, naród tego nie przyjmie. Póki ja jestem prezydentem, nie dopuszczę do tego.” Do pedalstwa nie dojrzeliśmy” – powiedział, a publiczność przyjęła to gromkim śmiechem.
Aleksander Łukaszenko zapowiedział, że w żadnym wypadku nie dopuści w kraju do rewolucji. Godzi się wprawdzie na obecność opozycji, pozwala jej nawet na start w wyborach, ale ostrzega: – Jeśli będą podskakiwać, to po mózgach dostaną.
Kresy24.pl/euroradio.fm
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!