Białoruska milicja może zarabiać na wiernych Kościoła Katolickiego miliony rubli białoruskich rocznie. Taką możliwość stworzył białoruski rząd wydając rozporządzenie regulujące stawki za usługi stróżów prawa za obsługę masowych wydarzeń religijnych.
Sprawę opisuje białoruski portal chrześcijański Krynica.info. Według portalu zatwierdzone przez rząd Białorusi stawki opłat za ochronę masowych przedsięwzięć ulicznych wynoszą:
50 rubli (ok. 100 złotych) za ochronę imprezy, której liczebność nie przekracza 10 osób.
637 rubli (ponad 1200 złotych ) trzeba będzie zapłacić za ochronę ulicznego zgromadzenia liczebnością od 10 do 100 osób.
Za przedsięwzięcie, które zgromadzi od 101 do 1000 osób (średnia liczebność grupy pielgrzymów bądź uczestników parafialnej procesji na Boże Ciało – red.) jej organizatorzy będą musieli przeliczyć na konto MSW kwotę wysokości 3825 rubli (blisko 7700 złotych).
A jeśli uczestników procesji bądź poszczególnej grupy pielgrzymów okaże się ponad tysiąc, to milicja zainkasuje kwotę 6375 rubli (12 750 złotych).
Portal Krynica.info szacuje, że obecnie na Białorusi zarejestrowanych jest około 450 parafii katolickich. Jeśli chociaż połowa z nich organizuje procesje na uroczystość Bożego Ciała, to Kościół Katolicki będzie musiał zapłacić milicji za i ochronę procesji – 765 tysięcy rubli (równowartość ponad 350 tysięcy dolarów amerykańskich, albo 1 miliona 530 tysięcy złotych).
Dziennikarze oszacowali także koszty milicyjnej ochrony pielgrzymek do Budsławia, których na Białorusi odbywa się dziesiątki rocznie. Szacując, że jeden dzień pielgrzymki grupy, liczącej do tysiąca pielgrzymów będzie kosztował organizatorów 3825 rubli, to za trwającą 9 dni pielgrzymkę z Lidy do Budsławia trzeba będzie zapłacić ponad 34 tysięcy rubli (blisko 70 tysięcy złotych). „Przemilczę – ile będzie kosztowała 15-dniowa pielgrzymka do Budsławia z Brześcia” – ironizuje autor artykułu na portalu Krynica.info.
Według autora publikacji biskupi katoliccy na Białorusi podjęli negocjacje z władzami, żeby zatwierdzone stawki opłat nie dotyczyły przedsięwzięć masowych, organizowanych przez Kościół. „Jeśli nawet władza zgodzi się na ustępstwa, to na pewno zażąda czegoś w zamian” – przypuszcza autor artykułu i prognozuje, że w najbliższym czasie w świątyniach katolickich na Białorusi pojawią się skrzynki na ofiarę z napisem „Na opłacenie usług milicji”.
Kresy24.pl za Znadniemna.pl/krynica.info/ba
1 komentarz
Lestek
28 kwietnia 2019 o 12:50Ci za bandyci kraj aby tak okrada obywateli.